Grażyna Torbicka, razem z mężem i mamą, mieszka w domu w Otwocku. Pomimo tego zachowała sobie mieszkanie po rodzicach, do którego przyjeżdża, kiedy pracuje w stolicy. Choć nieczęsto dzieli się z fanami życiem prywatnym, teraz postanowiła zrobić wyjątek i pokazać, jak mieszka.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Grażyna Torbicka pojawiła się niedawno w programie "Dzień Dobry TVN". Tym razem jednak oglądaliśmy ją nie na kanapie, a w progu jej warszawskiego mieszkania. Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że jest ono niewielkie i skromne, ale nie brak w nim antyków i zabytkowych, drewnianych mebli. Ściany pomalowane są na biało, a podłogę zdobi wycyklinowany parkiet. Dziennikarka nie zmieniała w mieszkaniu wiele od momentu wyprowadzki jej mamy. Mimo upływu lat dom wygląda elegancko. Wrażenie robi także meblościanka z biblioteczką, która sięga sufitu. Jedynymi nowoczesnymi akcentami są wyremontowane kuchnia i łazienka. Największą uwagę zwraca jednak mebel, który zajmuje prawie pół salonu. To wiekowy, zabytkowy fortepian.
Grażyna Torbicka w Dzień Dobry TVN TVN
Niemal połowę salonu w mieszkaniu Grażyny Torbickiej zajmuje ogromny, zabytkowy fortepian. Z daleka rzuca się w oczy piękne, lakierowane drewno i skórzane siedzenie przy instrumencie. Można by się zastanawiać, czy prezenterka ma więcej ukrytych talentów. Może w wolnych chwilach zajmuje się komponowaniem muzyki? Jak się okazało jednak, wielki fortepian jest bardzo ważną rodzinną pamiątką, która wciąż została w mieszkaniu. Obecnie jest bardziej ozdobą, niż wykorzystywanym instrumentem. Prezenterka posiada jednak talent wokalny. Wystąpiła nawet w 2010 roku podczas koncertu w Opolu "Piosenka jest dobra na wszystko", uczestnicząc w śpiewaniu największych przebojów z Kabaretu Starszych Panów. Niewykluczone więc, że potrafi grać na klawiszach.
Grażyna Torbicka w Dzień Dobry TVN TVN