Najnowszy album Miley Cyrus "Endless Summer Vacation" to prawdziwy hit muzyczny na lato. Artystka mocno zaangażowała się w promocję płyty, co wiązało się z nakręceniem filmu dokumentalnego i wypuszczeniem kilku teledysków. Na nagraniach Miley wygląda adekwatnie do tytułu swojej płyty — jakby właśnie wróciła z wakacji. Występuje w lekkich kreacjach, czasami nawet w samym body, czym podkreśla szczupłe ciało i złoty kolor skóry. Jak piosenkarka osiągnęła taki odcień? Niedawno wyznała, że regularnie korzysta z samoopalacza.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Miley Cyrus niedawno wzięła udział w serii "What's in my bag?" tworzonej przez British Vogue. Są to krótkie filmy publikowane w serwisie YouTube, na których celebrytki opowiadają o tym, co zawsze noszą przy sobie w torebce. Do tej pory w filmach wzięły udział takie gwiazdy jak Pamela Anderson, Halle Bailey czy Gigi Hadid. Miley Cyrus zaprezentowała swoją małą, czarną torebkę od Versace. Opisała ją jako wyrafinowaną, kobiecą i wyglądającą na drogą. W pierwszej kolejności wyjęła z torebki telefon oprawiony w etui pełne błyszczących kamieni. Następnie wyciągnęła personalizowany portfel z jej imieniem. Piosenkarka opisała również kosmetyki, których używa do codziennego makijażu i ku zaskoczeniu fanów w tym zestawie znalazł się również samoopalacz.
Celebryci i celebrytki często korzystają z różnych sposobów na piękną opaleniznę. Jeśli nie mają okazji na naturalną kąpiel w promieniach słonecznych, to sięgają po usługi solarium lub opalanie natryskowe. Niektóre gwiazdy nawet aplikują zastrzyki zwiększające produkcję melaniny w skórze. Miley Cyrus nie chce kombinować i od dawna korzysta z samoopalacza. Postawiła na specjalny balsam opalizujący, który nakłada na twarz pędzlem kabuki. Jest to specjalny rodzaj pędzla z gęstym włosiem, który nie zostawia na skórze smug, a dokładnie rozprowadza produkt. Miley przyznała, że korzysta z tego samoopalacza niemal non stop.
Doświadczyliśmy dziwnej pogody w Los Angeles. W Malibu padał śnieg. To nie znaczy, że nie mogę być opalona. Może się wydawać, że nic nie robię, że śpię w samolocie. A tak naprawdę, stara, staję się jeszcze bardziej opalona
- mówi piosenkarka, wskazując na ulubiony produkt. Jeśli nie chcesz wyglądać blado podczas wakacji, a nie masz w planach opalania na plaży lub nie chcesz spalić się na czerwono, to wypróbuj metodę Miley Cyrus i sprawdź podobne balsamy samoopalające.
Może Cię też zainteresować:
- W takim wydaniu Małgorzaty Kożuchowskiej jeszcze nikt nie widział. Zaszalała z kolorem włosów i suknią
- Nowy trik makijażowy zdobywa coraz większą popularność. Róż na policzkach nigdy nie wyglądał lepiej
- Sukienki dla blondynek. Tych kolorów lepiej unikaj, jeśli nie chcesz wyglądać na 10 lat starszą