Tort weselny jest jednym z kluczowych elementów tej uroczystości. Prawie każda para młoda decyduje się na zamówienie go w profesjonalnej cukierni, by mieć pewność, że spełni on ich oczekiwania. Jedna panna młoda postanowiła jednak pokazać swoje nowe umiejętności i zrobić go samodzielnie. Nie każdy docenił jej starania.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Tort weselny domowej roboty. Panna młoda nie bała się pobrudzić rąk
Torty weselne czasem można uznać za dzieła sztuki w formie ciasta. Nie dziwi więc fakt, że kosztują zwykle naprawdę pokaźne sumy. Część par młodych szuka więc sposobów, które pozwolą im zaoszczędzić trochę pieniędzy. Jedna z pań młodych postanowiła upiec go samodzielnie. W dniu, w którym przyszło jej zawiązać węzeł małżeński, Lilly Mendoza złożyła i udekorowała swój własny tort weselny. Wcześniej wypiekła biszkopt, który ostygnięty zaczęła układać piętrami, by później pokryć go kremem maślanym, kwiatami i różnymi innymi ozdobami. Godnym podziwu jest sam fakt, że w dniu tak ważnym i stresującym była w stanie przygotować coś, co dla większości osób, byłoby niezwykle ciężkie nawet normalnego dnia. Nie ważne już jak tort wyglądał - sam wysiłek i włożona praca w wypiek jest czymś, za co Lilly należą się gromne brawa. Warto zaznaczyć, że Mendoza nie jest profesjonalną cukierniczką z latami doświadczenia za pasem. Dopiero kilka miesięcy przed ślubem udało się jej ukończyć studia gastronomiczne ze specjalizacją w cukiernictwie. W rozmowie z "Fox News" przyznała, że był to pierwszy tort weselny, który robiła i podała gościom. Zachwyca się, że było to doświadczenie godne zapamiętania. Nie wszyscy jednak podzielili jej entuzjazm.
Brzydki tort weselny czy opryskliwi komentujący? "Tort wygląda niechlujnie"
Nagraniem z przygotowań swojego tortu ślubnego podzieliła się na Instagramie i niemal natychmiastowo wywołało ona gigantyczne wzruszenie. Post zebrał ponad 900 tysięcy polubień i całą masę komentarzy. Na szczęście znaczna część z nich była pozytywna i chwaliła Lilly za jej wypiek. Gratulowali talentu i dzielnej decyzji. Niestety, jak to często bywa, nie mogło być wyłącznie miło. Pojawiło się też trochę słów niezbyt konstruktywnej krytyki. W komentarzach niektórzy pisali takie rzeczy jak:
Czy tort weselny nie powinien być bardziej ozdobiony? Przez tę masę wygląda, jakby był niedokończony. Jeśli chciałaś, żeby wyglądał minimalistycznie, trzeba było ją przynajmniej wygładzić. Przejście kolorów też nie wyszło.
Widzę jej wizję i chęć zaoszczędzenia pieniędzy, ale tort wygląda niechlujnie
Zwróćcie uwagę, że tylko staruchy uważają, że ten tort wygląda dobrze.
