Kamil Bąbel, jako jeden z nielicznych mieszkańców Krakowa może śmiało o sobie powiedzieć, że zna każdy zakamarek tego miasta wzdłuż i wszerz. Swój projekt zaczął już w 2019 roku. To właśnie wtedy postanowił, że przejdzie przez wszystkie ulice Krakowa.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kiedy Kamil Bąbel przeglądał Facebooka, nagle trafił na grupę "Podróżnicy - wyprawy marzeń". Zainspirowany wpisem Arkadiusza Winiatorskiego, z grupy "Stones on Travel", który przeszedł z Panamy do Kany pieszo, pomyślał, sobie, że ta para dokonała czegoś, o czym wielu może tylko pomarzyć. Ten wpis siedział mu w głowie przez cały dzień, dopóki nie trafił na link do trailera filmu pt. "The World Before Your Feet" Matta Greena, który przez kilkanaście lat pokonywał wszystkie uliczki Nowego Yorku. Zainspirowany tym filmem postanowił taki sam plan wprowadzić w swoje życie, tyle że na ulicach Krakowa. Podróż ulicami Krakowa zajęła Kamilowi prawie 4 lata.
Zacząłem realizować ten projekt przejścia wszystkich ulic w sierpniu 2019 roku i to był taki moment, kiedy szukałem trochę możliwości połączenia jakiejś ciekawej, ekscytującej podróży z obowiązkami życia codziennego. Nie zawsze jest łatwo te rzeczy połączyć, ale zainspirowany pomysłem Matta Greena, który przeszedł wszystkie ulice w Nowym Jorku. Stwierdziłem, że można to odtworzyć tutaj
- opowiada w wywiadzie dla radia RMF.
Z początku Kamil spacerował totalnie bez celu, w pobliżu domu w kierunku centrum. Z czasem stopniowo zaczął rozszerzać powierzchnię swoich przechadzek. W ostatnich miesiącach pokonywał ulice na granicach Krakowa. I choć początkowo korzystał z papierowej mapy, szybko przeniósł się na media społecznościowe, w których udostępniał swoje przechadzki z wirtualnej mapy, w której każdy mógł śledzić jego postępy. Jako ostatni cel podróży wybrał ulicę... "Ostatnią".
W każdym miejscu tak naprawdę możemy odkryć coś ciekawego, coś, na czym zawiesimy oko, co skłania nas do głębszego poszukiwania informacji na temat tego, co zobaczyliśmy. [...] Odwiedzamy miejsca, które znamy, albo które ktoś nam polecił. Rzadko mamy taką potrzebę ciekawości, żeby samemu eksplorować jakieś miejsce. I dzięki tym swoim spacerom udało mi się odkryć takie miejsca, o których wie może garstka osób, które są w jakiś sposób ukryte.
Swój ostatni spacer Kamil wykonał 11 lipca, 2023 roku. Łącznie zwiedził aż 3 tysiące ulic.