Choć zaznaczyli złą odpowiedź, przeszli do finału. Dziwna akcja w "Postaw na milion" nie umknęła uwadze fanów

"Postaw na milion" to popularny w Polsce teleturniej, którego prowadzącym jest Łukasz Nowicki. Na czas wakacji na antenie TVP możemy oglądać powtórki programu. Podczas emisji jednego z odcinków widzowie dopatrzyli się błędu w odpowiedzi. Stacja szybko wydała oświadczenie.

"Postaw na milion" to popularny program wyświetlany na antenie TVP. Po raz pierwszy na ekranach pojawił się w 2011 roku, a jego prowadzącym jest Łukasz Nowicki. W niedawnym odcinku programu widzowie dopatrzyli się dość sporej wpadki. Okazuje się, że uczestnicy niesłusznie mogli wejść do finału. Telewizja Polska reaguje.

Zobacz wideo Pytania, które mocno zaskoczyły uczestników teleturnieju "Milionerzy". Odpowiedzielibyście na nie?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Postaw na milion" na cenzurowanym. Wybuchło zamieszanie 

Program "Postaw na milion" cieszy się ogromną popularnością od 2011 roku, kiedy to po raz pierwszy został wyemitowany w Telewizji Polskiej. Od początku jego prowadzącym jest Łukasz Nowicki, dziennikarz, który niedawno ogłosił, że po wieloletniej współpracy będzie się żegnał z "Pytanie na śniadanie". Po wakacjach powróci jednak do popularnego teleturnieju, a do tego czasu na TVP można oglądać powtórki programu. I to właśnie jeden z nich wywołał niemałe zamieszanie. Dwójka uczestników, którzy pojawili się w teleturnieju w 2020 roku, odpowiadali na pytanie, którego treść brzmiała:

Najdłuższe na świecie systemy metra mają chińskie miasta Szanghaj i Pekin. Poza Chinami najdłuższe metro jest w?

Jako odpowiedzi mieli możliwość wyboru: Moskwa, Madryt i Londyn.

Błąd w "Postaw na milion". Produkcja wydała oświadczenie

Po zastanowieniu zawodnicy ostatecznie wskazali odpowiedź Londyn jako poprawną i przeszli do finału, mając na swoim koncie kwotę 25 tysięcy złotych. Podczas oglądania powtórki, widzowie uznali, że odpowiedź wskazana przez parę jest błędna, a za poprawną należałoby uznać Moskwę. Nie trzeba było długo czekać na oburzenie. W komentarzach fani zaczęli wyrażać swoje niezadowolenie z zaistniałej sytuacji. Ich uwag było tak wiele, że produkcja postanowiła wydać oświadczenie w tej sprawie. Jak można w nim przeczytać, odcinek nagrywany był już ponad trzy lata temu, a w tym czasie sytuacja dotycząca długości metra faktycznie uległa już zmianie. Teraz prawdą jest, że najdłuższe jest metro w Moskwie, ale stało się to dopiero po rozbudowie. Wyjaśnili oni, że  obecnie długość metra w Moskwie wynosi 424,7 kilometry, więc faktycznie jest już dłuższe od tego w Londynie. Jak można przeczytać:

Odcinek był nagrywany na przełomie stycznia i lutego 2020 r. Sytuacja w momencie nagrywania była następująca: metro londyńskie liczyło 402 kilometry, a moskiewskie 390 kilometrów, natomiast w Madrycie miało 288 kilometrów. Wtedy, w 2020 r., poprawność odpowiedzi Londyn była niekwestionowana
Więcej o: