Była pierwsza dama, Jolanta Kwaśniewska, znana jest między innymi z elegancji i wysokiej kultury osobistej. Od wielu lat cieszy się ogromną sympatią wielu Polaków i uważana jest za ikonę stylu. Nie zawsze jednak tak było. Zdarzały jej się bowiem modowe wpadki, które skutkowały ogromną krytyką. Po jednej z nich żona byłego prezydenta postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jolanta Kwaśniewska była w centrum zainteresowania przede wszystkim w latach 1995-2005, kiedy to jej mąż, Aleksander Kwaśniewski, piastował dwukrotnie urząd prezydenta Polski. Pierwsza dama miała ciężkie wyzwanie, ale doskonale mu podołała, o czym świadczy niezmienna sympatia osób z całego kraju. Prezydentowa nazywana była między innymi ikoną stylu, choć mało kto wie o tym, że nie miała komfortu korzystania z usług prywatnych stylistów. Jolanta Kwaśniewska nad wszystkim musiała zapanować sama, nie mając wcześniej do czynienia z tak wymagającymi zasadami ubioru. Do teraz jest jednak wspominana z szacunkiem, między innymi przez popularną ostatnio polityczkę, Mariannę Schreiber, która niedawno oceniła wszystkie pierwsze damy Polski. Bez wątpienia kobieta zachwycała swoimi kreacjami, choć nie brakowało jej mniejszych i większych wpadek. Jedną z nich nie raz wspominała w wywiadach. Chodziło o nieodpowiednią spódniczkę na wizycie królowej Elżbiety II. Po tym wydarzeniu sporo się jednak zmieniło.
Elżbieta II za życia złożyła w naszym kraju zaledwie jedną wizytę w - 25 marca 1996 roku. Podjął ją wtedy prezydent Aleksander Kwaśniewski, wraz ze swoją małżonką Jolantą. Królowa opuściła Polskę 27 marca, po wystąpieniu przed izbami Sejmu i Senatu. Specjalnie na to wydarzenie prezydentowa szukała wyjątkowej, odświętnej kreacji tak długo, aż wreszcie znalazła. Niestety jej ubiór został mocno skrytykowany. Wszystko przez nieodpowiednią, zbyt krótką spódniczkę.
Ta pierwsza wizyta królowej Elżbiety i krytyka, która na mnie spadła, chociaż potem Lady D. krótsze spódnice nosiła i nikogo to nie ruszało, ale wtedy przejęłam się i zaczęłam doszywać dłuższe spódnice do wszystkich tych kostiumów, które nosiłam.
- wyznała Jolanta Kwaśniewska w Meloradiu. Sprytnie znalazła jednak rozwiązanie i zachowawczo wydłużyła wszystkie swoje spódnice tak, by sięgały za kolano. Ostatecznie przez wielu i tak uważana jest za najlepiej ubierającą się żonę prezydenta w historii Polski. Zupełnie inaczej wygląda sprawa z obecną pierwszą damą, Agatą Dudą, której nawet styliści nie szczędzą przytyków.