Kolorowe stylizacje królowej Elżbiety II nie były przypadkowe. Wiedziała, że moda niesie przekaz

Dziś, 8 września 2023 r., mija pierwsza rocznica śmierci Elżbiety II. Monarchini, która odeszła w swojej posiadłości w Balmoral w wieku 96 lat, była dla wielu nie tylko prawdziwą królową, ale i niepodważalną ikoną mody. Jej garderoba w mocnych kolorach niosła pewien bardzo ważny przekaz.

Królowa Elżbieta II była znana między innymi ze swoich niesamowicie eleganckich, a zarazem wyrazistych stylizacji. Monarchini Wielkiej Brytanii nie raz zakładała bowiem komplety w mocnych kolorach, inspirując tym inne kobiety ze sceny politycznej. Okazuje się, że dobrze wiedziała, co robi. Taka moda niosła za sobą pewne znaczenie.

Zobacz wideo Maryla Rodowicz o swojej wpadce z królową. "Zachowałam się jak wieśniara"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Kolorowe ubrania królowej Elżbiety II nie były dziełem przypadku. Nosiła je z kilku powodów

Królowa Elżbieta II była kochana na całym świecie nie tylko przez swoich rodaków. Wiele osób podziwiało doświadczoną kobietę, która przeżyła wiele burzliwych lat w historii. Zwracała na siebie uwagę nie tylko swoim zachowaniem i klasą, ale również ubiorem. Nierzadko monarchini zakładała na siebie mocne, wyraziste kolory, najczęściej komplety. Od czerwonych, przez wrzosowe i limonkowe, aż po mocne różowe czy żółte. Choć niektórym jej ubiór mógł wydawać się zbyt infantylny, to były ku temu pewne powody. Jednym z nich była kwestia widoczności.

Królowa wie, że ludzie przychodzący na spotkania z nią chcą się potem pochwalić zdjęciem "z królową", która często znajduje się w dużej odległości od tłumu. Dlatego Elżbieta wybiera intensywne kolory – chce być widziana z jak największej odległości i nie chce ginąć w tłumie.

- takie wytłumaczenie znalazło się kilka lat temu w magazynie "OK!". Podobnie wypowiadała się sama królowa, która stroniła między innymi od beżowych, białych, czy innych stonowanych kreacji.

Gdybym nosiła beż, nikt nie wiedziałby o moim istnieniu.

- żartowała Elżbieta II, kiedy krytykowano ją za zbyt kolorowe ubrania. Ona już wtedy wiedziała, że za modą może stać jasny i bardzo ważny przekaz.

Ubrania Elżbiety II niosły za sobą przekaz. Królowa robiła to przemyślanie

Królowa Wielkiej Brytanii była pierwszą "współczesną" monarchinią, znaną na tak szeroką skalę. Kiedy dziś, 8 września 2023 r., mija pierwsza rocznica jej śmierci, wspominamy nie tylko królową, która rządziła aż do 96 roku życia, ale i niepodważalną ikonę mody. Mało kto wie o tym, że to właśnie jej przypisywana jest koncepcja "dyplomacji krawieckiej", czyli wykorzystywania garderoby podczas spotkań z przedstawicielami innych krajów. W ten sposób Elżbieta podkreślała między innymi kolory flag krajów, które odwiedzała. 

Była jedną z pierwszych osób publicznych, które zdały sobie sprawę, że moda może nieść przekaz. Była w stanie wykorzystać modę na znacznie większą skalę.

– oceniła Christine Ross, ekspertka od mody królewskiej. Jak widzimy, monarchini dobrze wiedziała, co robi, zakładając na siebie takie, a nie inne stylizacje. Po dziś dzień wiele polityczek i innych ważnych osobistości bierze z niej przykład.

Więcej o: