Pierwsza dama Polski, Agata Kornhauser-Duda ostatnio dosyć mocno eksperymentuje ze swoim wyglądem. Choć do tej pory wszystko szło w dobrym kierunku, to teraz niestety popełniła modową gafę. Jej mocno lakierowane, nowe uczesanie rodem sprzed kilku dekad skomentował znany stylista. Nie szczędził słów krytyki.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Na dniach w Nowym Jorku odbyło się ważne wydarzenie UNICEF, na którym nie mogło zabraknąć Agaty Kornhauser-Dudy. Poza nią pojawiła się między innymi pierwsza dama USA oraz znany, hollywoodzki aktor, Orlando Bloom. Nasza przedstawicielka postarała się o elegancką, a zarazem oryginalną kreację, składającą się z morelowej garsonki i obcisłej spódnicy midi. Choć jej strój był modny i przemyślany, to niestety fryzura okazała się niezłą wpadką. Wbrew oczekiwaniom ekspertów, Agata Duda postanowiła więcej nie zapuszczać włosów, a wręcz przeciwnie - wygolić je z tyłu głowy. Żona prezydenta postawiła na podgolonego boba oraz mocno wylakierowane do tyłu kosmyki. Niestety taka fryzura od lat jest już wyjątkowo niemodna.
Agata Kornhauser-Duda pokazała się podczas spotkania UNICEF w dość archaicznej wariacji boba. Niestety mocno lakierowane włosy o nieregularnym wygoleniu z tyłu głowy nie są już w szczycie popularności. Tym samym zawiodła wiele osób, które miały nadzieję, że wreszcie zapuści włosy. Jej nową fryzurę skomentował znany stylista fryzur, Michał Musiał.
Dziś nikt, kto chce wyglądać dobrze, już się tak nie czesze. Współczesne boby nie są tak mocno wycięte na karku, jak u pierwszej damy. Zgodna z aktualnymi tendencjami linia strzyżenia powinna być zdecydowanie bardziej płynna. Obecnie nic nie golimy. Stawiamy na dłuższe formy.
- skomentował ekspert, nawiązując do długości kosmyków pierwszej damy. Kolejnym problemem była sama stylizacja uczesania.
Uwagę zwraca również to, że Agata Duda użyła stanowczo za dużo lakieru. Zrobiła sobie hełm, który niepotrzebnie dodał jej lat. W tym przypadku jedynym ratunkiem jest zapuszczanie włosów. Długość sięgająca szczęki byłaby dla Agaty Dudy najlepsza. Prosta, ponadczasowa forma w połączeniu z jasnym, jednolitym blondem wyglądałaby o niebo lepiej.
- podsumował stylista, również podzielając zdanie wielu osób. Jak widać, pani prezydentowa nie może rozstać się ze swoją fryzurą w kształcie hełmu. Najlepiej jednak, aby nosiła to, w czym czuje się najlepiej.