Sukienki w kwiaty robią furorę latem. Mają dużą dozę pewnego eterycznego uroku, dlatego wyglądają bardzo delikatnie i dziewczęco. Mogłoby się wydawać, że zupełnie nie pasują do jesiennej aury, jednak nic bardziej mylnego. Wystarczy postawić na modele w ciemniejszych, bardziej nasyconych odcieniach o długości maxi. Te trzy modele to idealne przykłady.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Sukienka za kolano w kwiaty to prosty sposób na stylizację z efektem wow. Diabeł tkwi jednak w dodatkach, kozaki z szeroką cholewką przełamują jej charakter, na zasadzie kontrastu. Piękny model takiej sukienki znalazłam w Mohito. Jest ona w kolorze viva magenta, a to z kolei najmodniejszy kolor roku. Pasek w talii ładnie ją modeluje, ukrywając boczki i brzuszek. Romantycznego uroku dodaję jej falbana na dole. I jak widać na zdjęciu, świetnie uzupełniają ją kozaki w stylu kowbojek. Plusem jest też skład, szmizjerka ta jest w całości uszyta z wiskozy.
Bardzo dobrym przykładem sukienki na jesień jest model z Lidla. Choć nie są to kwiaty, to kolor i wzór wpisują się w aurę tej pory roku, model ten bardzo dobrze uzupełnią kozaczki z szeroką cholewką. Uwagę zwraca dekolt paskiem do wiązania. Boho uroku dodaje jej falbana na dole.
I na koniec obłędna sukienka ze sklepu internetowego Renee. Ten model ma fantazyjny wzór w zielono-rudej tonacji, który zdecydowanie wyróżnia się. Posiada pasek, który modeluje talię. W tym przypadku śmiało możemy wybrać kremowe kozaczki jako dodatek, choć sprawdzą się też karmelowe.