Szminka to nieodłączny kosmetyk, którego używa znaczna większość kobiet. Nie dość, że szybko uwydatnia wargi, to jeszcze nadaje charakteru do naszego wyglądu. Niestety, aby jej używać, nie wystarczy zwyczajnie przejechać nią po wargach. Tiktokerka tłumaczy, na czym polega błąd większości z nas. Zobacz, jak powinnyśmy robić to prawidłowo.
Jak malować usta? Tak poprawnie nakłada się szminkę. Niektóre z nas od lat robiły to źle
Niektóre z nas lubią płynne błyszczyki, inne wolą nakładane palcem pomadki. Nic nie zastąpi jednak klasycznej, wysuwanej szminki, którą możemy zabrać ze sobą wszędzie i szybko użyć, jeśli nadejdzie taka potrzeba. Okazuje się jednak, że prawidłowe pomalowanie ust wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Aby nasze wargi były pełne i robiły niemałe wrażenie, powinniśmy stosować się do pewnych zasad. Przede wszystkim należy unikać pośpiechu. Dwa ruchy szminką nie wystarczą, by dobrze rozprowadzić kosmetyk. Zawsze warto mieć pod ręką również lusterko, a jeśli jesteśmy w podróży, zawsze możemy wykorzystać aparat do selfie w telefonie. Według makijażystki gwiazd Kathie Janes Hughes, która publikuje porady na TikToku, szminkę powinnyśmy traktować w pewien określony sposób. Ekspertka przedstawiła trik, który rozwiązuje wszystkie problemy. Najważniejsze, by kierować ją do warg ostro zakończoną krawędzią. Co to dokładnie oznacza?
Trik ze szminką podbija TikToka. Zrób tak, a będziesz mieć piękne i pełne usta
Kiedy mamy już przy sobie szminkę oraz lusterko, warto wziąć pod uwagę poradę Kathie Janes Hughes, która od wielu lat maluje celebrytki światowego formatu. Większość z nas używa jedynie ściętej powierzchni kosmetyku, która dobrze przylega do warg. Zupełnie ignorujemy zaostrzoną końcówkę. Jest to ogromny błąd, gdyż to właśnie ona służy do dokładnego wypełniania i konturowania. Podczas malowania zawsze powinnyśmy odwrócić pomadkę o 180 stopni w stosunku do tego, jak robiłyśmy to do tej pory. Tiktokerka dokładnie pokazuje to na swoim filmiku, udowadniając, że wystarczy nam jedna ulubiona szminka, zamiast kilku różnych produktów. Sama ekspertka również zawsze maluje usta w ten sposób, zaczynając od górnej wargi. Pozwala jej to zaoszczędzić sporo czasu, a krawędzie warg błyskawicznie obrysowuje bez konieczności używania konturówki. Ponadto nasze usta staną się wyraźniejsze i bardziej podkreślone niż były podczas standardowego wykorzystywania szminki. Jak widać, zalet takiego sposobu jest naprawdę wiele. Co prawda za pierwszym razem niekoniecznie osiągniemy pożądany efekt, ale przy odrobinie treningu i cierpliwości z pewnością będziemy zadowolone.
