Maja Sablewska pracowała kiedyś z Dodą. Po latach oceniła jej wizerunek. "Nigdy tego nie rozumiałam"

Była menadżerka Dody - Maja Sablewska - przyznała po latach, co sądziła o jej wizerunku. Obecnie ich relacje są wyjątkowo dobre, ale wypowiedź stylistki wciąż może bardzo zaskoczyć. Okazuje się, że nie mogła na początku zrozumieć jej podejścia.

Maja Sablewska i Dorota Rabczewska współpracowały przez kilka dobrych lat. Między kobietami nie raz dochodziło do sporych napięć, a problemów w rozwiązywaniu konfliktów nie brakowało. Po latach stylistka przyznała, czego tak naprawdę nie mogła zrozumieć na początku pracy z Dodą. Teraz obie panie mówią o sobie z dużym szacunkiem.

Zobacz wideo Maja Sablewska o relacji z Dodą. "Po tylu latach mamy do siebie szacunek"

Maja Sablewska opowiedziała o współpracy z Dodą. Nie było łatwo i nie wszystko rozumiała

Maja Sablewska, zanim zaczęła prowadzić program "10 lat młodsza w 10 dni", swoją rozpoznawalność zdobyła jako menadżerka najpopularniejszych polskich celebrytów. Jedną z największych, a zarazem najbardziej wymagających gwiazd, z którymi miała okazję pracować, była Doda. W momencie gdy kilka lat temu się rozstawały, media nie pisały o niczym innym. Kłótnia obu pań i wzajemne oskarżania były na porządku dziennym. Po latach jednak gwiazdy ochłonęły i darzą siebie nie tylko ogromnym szacunkiem, ale i sympatią. Maja Sablewska nie raz wraca do czasów ich wspólnej pracy i opowiada o tym, jak dokładnie wyglądała wtedy codzienność Doroty Rabczewskiej. Nie unika również tematów teraźniejszości. W ostatniej rozmowie z "Jastrząb Post" stylistka oceniła, jak radzi sobie teraz Doda oraz przyznała, co myślała o niej na początku współpracy.

Ma teraz bardzo dobry moment i dobry sztab stylizacyjny, dobrze wygląda. Ona jest sobą i to w dzisiejszych czasach w końcu jest docenione, bo jak my zaczynałyśmy pracę, to bycie sobą było czymś kontrowersyjnym, bo ktoś mówił to, co czuje, bo ktoś mówił tak, jak jest, a ja tego nigdy nie rozumiałam. Teraz to się ceni i wydaje mi się, że Doda w to się świetnie wpisała.

– powiedziała Maja Sablewska o koleżance. O podobną wypowiedź pokusiła się nieco wcześniej w Polsacie.

To był trudny czas dla debiutu. Do tego wyskoczyła jak filip z konopi (...) ze swoją nietuzinkową osobowością i nie dało się tego nie zauważyć. (...) Ona w tym wszystkim była odważna.

– wyznała menadżerka. Choć oryginalność Dody na początku wyzwalała wiele emocji, to teraz jest znacznie bardziej doceniania. Maja Sablewska nie szczędzi komplementów na jej temat.

Konflikt Mai Sabewskiej i Dody od lat jest zażegnany. Dziś wypowiadają się o sobie z ogromnym szacunkiem

Była menadżerka piosenkarki, nie po raz pierwszy przyznała, że jej obecne stosunki z Dodą są bardzo dobre. W dalszej rozmowie dla "Jastrząb Post" pokusiła się nawet o kilka zdań pochwały dla dawnej koleżanki.

Ja nie mogę złego słowa powiedzieć na Dodę, bo ja bardzo sobie cenię ten nasz wzajemny szacunek, który sobie wypracowałyśmy przez te ostatnie lata i staram się go pielęgnować. (...) Nasz największy sukces to ten nasz szacunek wobec siebie.

– zdradziła, nie kryjąc emocji. O tym, że Doda ma trudny charakter, mówiło wiele osób, które miały z nią do czynienia, czy to prywatnie, czy zawodowo. Mimo wszystko większość z nich podziwia i szanuje artystkę, która naprawdę wiele osiągnęła w polskim show-biznesie.

Więcej o: