Choć pierwsza dama stara się stawiać raczej na stonowane kreacje, to czasem potrafi naprawdę zaskoczyć. Tym razem wybrała wiosenne, oryginalne kolory z okazji odwiedzin w katolickim przedszkolu w Krakowie. Podobna kreacja doskonale sprawdzi się na weselach, pierwszych komuniach świętych i innych uroczystych spotkaniach.
Agata Kornhauser-Duda co rusz odbywa ważne spotkanie, zarówno w kraju, jak i za granicą. Tym razem odwiedziła katolickie przedszkole Zgromadzenia Sióstr Duszy Chrystusowej w Krakowie. Pierwsza dama z zadowoleniem obejrzała występy artystyczne maluchów i nie omieszkała pobawić się z nimi, ale również poważnie porozmawiać. Tradycyjnie przeczytała również dzieciom fragmenty wybranych książek. Największą uwagę zwracała jednak na siebie strojem. Prezydentowa postanowiła bowiem nieco zaszaleć i wybrać intensywnie różową marynarkę, na jasny top i białe spodnie na kant. Nietypowe połączenie skontrastowała szpilkami, również w neonowym, dziewczęcym kolorze. Co ciekawe, barwy zupełnie się nie gryzły, a nawet optycznie rozświetlały twarz, odejmując tym samym lat. Taki zestaw okazuje się doskonałym pomysłem na tegoroczne wesela lub pierwsze komunie święte. Jest jasny, a więc nie będzie nam w nim zbyt gorąco, a do tego możemy poczuć się niezwykle modnie i stylowo.
W tym roku stonowane kreacje idą w odstawkę. Intensywne kolory, jeśli dobrze je połączymy, nadadzą naszej stylizacji niezwykłego charakteru. Niektóre zaś rzeczywiście mogą wizualnie nas odmłodzić. Szczególnie warto przyjrzeć się intensywnie różowej marynarce Agaty Kornhauser-Dudy. Taka narzutka sprawdzi się najlepiej u pań w podobnym wieku, ale również nieco młodszych. Ważne jednak, by wiedzieć, z czym ją łączyć. Przede wszystkim, tak jak zrobiła to pierwsza dama, najlepiej wygląda biel. Rozjaśnia cerę, a co za tym idzie, nadaje nam młodzieńczej lekkości. Równie dobrze może sprawdzić się beż lub błękit. Ważne jednak, by były to pastelowe, naprawdę delikatne odcienie. Dobrym pomysłem będzie również klasyczna czerń, która dodatkowo wysmukli naszą sylwetkę. Nie łączmy jednak różu z brązem, czerwienią lub fioletem. Są to zbyt podobne kolory, a całość będzie nieestetycznie zlewać się w jedno i niepotrzebnie dodawać nam kilogramów. Jeśli zaś chodzi o obuwie, najlepiej sprawdzają się szpilki w stylu "nude", lub klasyczne, czarne baleriny.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.