Lindsay Lohan rozpoczęła swoją karierę mając zaledwie trzy lata. Najpierw pracowała jako modelka promując różne marki odzieżowe dla dzieci, między innymi Calvin Klein Kids, później występowała w reklamach, a z tego miejsca miała już prostą drogę na plan zdjęciowy. W 1996 roku zagrała w operze mydlanej "Another World", czym zdobyła serca widzów. Największą rozpoznawalność osiągnęła jednak po filmie "Nie wierzcie bliźniaczkom", w którym zagrała jednocześnie dwie role. Siostry, choć podobne z wyglądu, miały zupełnie różne charaktery, a sposób, w jaki przedstawiło to 13-latka ujął nie tylko reżyserkę, ale i krytyków oraz widzów z całego świata.
Mimo sukcesu, jaki odniósł film, kariera Lindsay nieco zwolniła. Choć jej mama Dina stawała na głowie, by zapisać córkę do najlepszych agencji, propozycje nie spływały. Młoda gwiazda stawała się już nastolatką, a to oznaczało, że przepadają jej dziecięce role. W końcu udało się obsadzić dziewczynę w filmie "Zakręcony piątek", jednak prawdziwy przełom miał nadejść rok później. Aktorka otrzymała główną rolę w produkcji "Wredne dziewczyny", która przyniosła jej międzynarodową rozpoznawalność. Film do dziś uważany jest za kultowy i jeden z najlepszych w kinie młodzieżowym, dlatego w 2004 roku był prawdziwym hitem. Lindsey Lohan poczuła wówczas smak sławy i zamierzała w pełni go wykorzystać. Obracała się w towarzystwie największych gwiazd show-biznesu, imprezowała między innymi z Paris Hilton i Britney Spears, a także była widziana u boki takich sław jak Colin Farrell, Bruce Willis, Jared Leto, Robbie Williams czy James Franco. Niestety w tym czasie aktorka sięgała po różne środki odurzających, a niedługo później zaczęła też mieć kłopoty z prawem. W 2010 roku została skazana prawomocnym wyrokiem na 90 dni więzienia za złamanie wcześniejszych postanowień sądów mających ją zmusić do leczenia oraz zakazu prowadzenia pojazdów.
Problemy z nałogami Lindsay Lohan w pewnym momencie stały się jednym z najgorętszych tematów w mediach, co mocno rzutowało na karierę aktorki. Dostawała coraz mniej propozycji, a jej role były słabo oceniane. W końcu kobieta zdecydowała się wycofać z show-biznesu. Pojawiła się w kilku produkcjach, jednak nie były to już główne role, a jedynie epizodyczne. Wielki powrót nastąpił jednak w zeszłym roku, gdy aktorka ogłosiła, że spodziewa się dziecka. W lipcu wraz z mężem Baderem Shammasem powitali na świecie syna, któremu dali na imię Luai. Młoda mama nie planowała jednak długiego urlopu macierzyńskiego, ponieważ w 2024 roku ukazały się aż dwie produkcje z jej udziałem. Najpierw był to głośny remake "Wrednych dziewczyn", jednak tam zagrała tylko gościnnie. W marcu 2024 roku na Netfliksie pojawił się za to film "Irlandzkie życzenie", gdzie Lindsay wcieliła się w główną bohaterkę. To był strzał w dziesiątkę, ponieważ teraz aktorka powoli odbudowuje swoją reputację i zaufanie fanów. Być może wkrótce znów zobaczymy ją na ekranach.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.