Miley Cyrus ma na koncie wiele hitów. Wśród nich znajduje się piosenka "Flowers". Utwór opowiada o rozwodzie artystki z Liamem Hemsworthem. Nie da się ukryć, że hit zdobył globalną popularność. Co więcej, to dzięki niemu Miley zdobyła swoją pierwszą statuetkę Grammy. Oficjalny teledysk do piosenki zdobył niecałe 900 milionów wyświetleń na platformie YouTube. Jak się okazało, nie każdy uważa, że Cyrus zawdzięcza sukces tylko sobie. Firma Tempo Music jest zdania, że "Flowers" to plagiat utworu "When I Was Your Man", autorstwa Bruno Marsa.
Miley Cyrus "Flowers". Gwiazda została pozwana. Chodzi o plagiat
Jak przekazał zagraniczny portal TMZ, Tempo Music Investments postanowiło pozwać Miley Cyrus. Firma twierdzi, że "Flowers" było plagiatem "When I Was Your Man". Podkreśliła, że harmonia i niektóre momenty w podkładzie muzycznym, a nawet poszczególne słowa, są wynikiem plagiatu, a nie jedynie inspiracji hitem Bruno Marsa. W dokumentach widnieje informacja, że Cyrus, producenci utworu, a także wytwórnia Columbia Records są oskarżeni o umyślne kopiowanie.
Na podstawie użytych kombinacji muzycznych i liczby podobieństw między dwoma utworami, nie da się zaprzeczyć, że "Flowers" nie istniałoby bez "When I Was Your Man
- podkreślono w pozwie. Wiadomo również, że Tempo Music Investments domaga się odszkodowania o nieznanej kwocie.
Co to jest plagiat? Miley Cyrus nie jest pierwszą osobą, która jest w takiej sytuacji
Plagiat oznacza skopiowanie cudzego utworu, z przywłaszczeniem sobie praw autorskich. Jakiś czas temu internauci oskarżyli o to Sanah. Wszystko zaczęło się od płyty "Kaprys". Miał swoją premierę 13 czerwca 2024 roku. Niektórzy byli zdania, że już wcześniej słyszeli melodię z danych utworów. Do sprawy odniósł się tiktoker Kacper Zembrzucki. Działa on w mediach społecznościowych pod pseudonimem Zetkacper. Zwrócił uwagę na to, że jego zdaniem niektóre piosenki Sanah brzmią jak inne utwory. "Było, minęło" porównał do hitu "Fortnight" Taylor Swift, a "Wiśta wio!" - do "This Is The Life" Amy Macdonald.
To nie jest tak, że ja się czepiam, czy jestem mega zły, tylko ja słyszę takie rzeczy zawsze, jak zwracam na to uwagę i ciekawi mnie czy inni też
- wyznał w materiale, który opublikował w mediach społecznościowych. Co na to internauci?
Wydaje mi się, że w muzyce powstało już tyle melodii, że zaczęły się dublować,
W sumie z roku na rok coraz trudniej coś w 100 proc. oryginalnego napisać
- stwierdzili. Zgadzacie się z nimi?
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
