Wychodząc rano z domu, delikatnie telepiemy się z zimna, w południe zaś możemy często poczuć się niemal jak w połowie lata. Jak ubrać się w taką niepewną pogodę? Osobiście nie ryzykowałabym już wychodzenia z domu bez choćby drobnego okrycia wierzchniego. Kurtka lub płaszcz to jednak zbyt dużo. Na jakie okrycie najlepiej postawić w obecną pogodę? Świetną rzecz udało mi się znaleźć w Lidlu!
Przeglądając dziś stronę sklepu Lidl, natknęłam się na kilka jesiennych nowości. Jedną z nich była kamizelka wykonana z miękkiego i ciepłego materiału sherpa. Kamizelka ta ma prosty, krótki krój. Zapinana jest na zamek błyskawiczny i wyposażona w praktyczne boczne kieszenie.
Kamizelka z Lidla dostępna jest w dwóch wersjach: beżowej wykonanej w całości z barankowej tkaniny oraz beżowo-czarnej z pikowanymi wstawkami. Oba modele prezentują się naprawdę świetnie i według mnie doskonale wpisują się w aktualne trendy. Obecnie bowiem możemy zauważyć dużą popularność wszelkich miękkich i barankowych tkanin, więc kamizelka z Lidla pasuje tutaj wręcz idealnie.
Kamizelka to bardzo praktyczny rodzaj okrycia wierzchniego. Sprawdzają się one szczególnie dobrze podczas tzw. okresu przejściowego, kiedy to temperatury w ciągu dnia mogą się naprawdę drastycznie wahać. Aktualnie, różnego typu kamizelki znaleźć możemy w wielu popularnych sklepach odzieżowych. Jeśli szukasz klasycznych pikowanych propozycji wybierz się do sklepu 4F.
Jeśli zaś szukasz miękkich, futrzanych opcji w stylu wspomnianych wyżej modeli z Lidla, to takie propozycje czekają na ciebie w asortymencie sklepu Mohito.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl