Choć dopiero przywitaliśmy luty, to warto już powoli odświeżać swoją garderobę na wiosnę. Nie ma co czekać do marca, bo wtedy wszystkie perełki mogą być już wyprzedane. Co zasługuje na uwagę? Z pewnością te boskie buty. Ich niska cena mocno kusi do zakupu.
W ofercie Sinsay pojawiły się buty, które nie tylko kuszą niską ceną, ale i fenomenalnym designem. Są to baleriny w jednym z najmodniejszych kolorów, czyli bordo. Choć barwa ta wiodła największy prym jesienią i zimą, to wiosną nadal będzie widoczna na ulicach właśnie w formie dodatków. Zastanawiasz się, ile kosztują takie cudeńka? Tylko 39,99 zł!
Baleriny te mają klasyczny, zgrabny fason. Przód cholewki zdobi kokardka, która nadaje butom uroku. Bordowe baleriny idealnie dopełnią wiele stylizacji. Będą pasowały do czarnych, beżowych i białych elementów garderoby.
Znakomite baleriny na wiosnę oferuje również marka Jenny Fairy. Buty te swoim wyglądem przypominają kultowe modele luksusowego domu mody Chanel. Wszystko przez kontrastowy czarny nosek i ozdobną kokardkę umieszczoną na przodzie.
Takie baleriny od lat królują w modzie i raczej się to nie zmieni. To ponadczasowy klasyk, który warto mieć w szafie. Buty te będą pasowały zarówno do casualowych, jak i do eleganckich stylizacji.
Warte uwagi baleriny na wiosnę znajdziemy także w ofercie marki Lasocki. Jest to uniwersalny czarny model w sam raz na co dzień. Buty te osadzone są na niskim obcasie typu koturn, dzięki któremu optycznie wydłużają nogi, a nie zaburzają komfortu noszenia.
Baleriny te wykonane są ze skóry naturalnej, co wpływa na ich trwałość. Można więc mieć pewność, że taki model posłuży nam na więcej niż jeden sezon. Czytaj też: Puma wyprzedaje najlepsze sneakersy na wiosnę. To leciutki, oddychający model. Taniej też New Balance