• Link został skopiowany

Tak pięknej, lnianej sukienki w Lidlu za 40 zł dawno nie było. Leciutka i wygodna. Co w Sinsay?

Lidl kolejny raz szokuje swoje klientki! Leciutką, lnianą sukienkę dostaniemy tam teraz za mniej niż 50 zł. To idealna okazja, by uzupełnić braki w swojej garderobie.
Lniana sukienka w Lidlu za 41,99 zł
fot. shutterstock/Kseniya Ledeneva

Jeśli poszukujesz aktualnie lekkiej i przewiewnej sukienki, którą bez problemu założysz przy każdej okazji, to nie mogłaś trafić lepiej! Ta sukienka od razu wpada w oko i szybko staje się ulubienicą w każdej garderobie. 

Lidl zaskakuje lnianą kolekcją! Ceny są oszałamiająco niskie

W ostatnich czasach Lidl słynie z tego, że mocno zaskakuje swoje klientki coraz to nowszymi i bardziej stylowymi kreacjami! Ta sukienka przechodzi jednak nasze najśmielsze oczekiwania. Jej oversizowy krój sprawia, że jest niezwykle wygodna i komfortowa w noszeniu, dzięki czemu nawet po długim dniu nie będziesz chciała ściągnąć jej z siebie! 

Sukienka z lnu
Sukienka z lnufot. lidl.pl

Wygodę zawdzięcza jednak przede wszystkim jakości wykonania. Sukienka jest uszyta w 100% z naturalnych materiałów, lnu i bawełny, dzięki czemu jest najlepszym letnim wyborem, o jakim możemy marzyć. Materiały te bowiem świetnie przepuszczają powietrze, dzięki czemu skóra oddycha i nadmiernie się nie poci. 

Wykończenie w postaci dekoltu w serek pięknie ozdabia te okolice i nadaje całości niezwykłego szyku i elegancji. Choć po takim opisie można sądzić, że sukienka nie będzie należała do najtańszych, to nic bardziej mylnego! W Lidlu zapłacimy za nią tylko 41,99 zł.

Warto sprawdzić: Spódnica na lato z wiskozy i lnu w Pepco za 40 zł. To ideał na upalne dni

Reserved i Sinsay także zaskakują! To kreacje stworzone na lato

Po sukienki, które staną się twoją definicją lata, warto zerknąć także do Reserved i Sinsay. W pierwszym ze sklepów zupełnie oczarowała mnie ta klasyczna, biała sukienka. Niezwykle ponadczasowa, świetnie sprawdzi się podczas wielu okazji, zarówno tych bardziej eleganckich, jak i codziennych. 

W Sinsay natomiast postawiłam na nieco bardziej kwiecistą kreację, bo takich również nie może zabraknąć w naszych garderobach tego lata. 

Więcej o: