Nicole Jordan opublikowała na portalu Insider artykuł, w którym opisała, co zabiera ze sobą na każdą podróż. Kobieta odwiedziła już 40 państw, z czego 22 samotnie, z jednym plecakiem turystycznym. Ma on pojemność 55 litrów, dzięki czemu może do niego spakować wszystkie niezbędne w podróży rzeczy i ułożyć je w taki sposób, by nie zabrakło miejsca. Kobieta wyjaśnia, co jest najbardziej przydatne w podróży.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Nicole wyjaśniła, dlaczego zrezygnowała z walizek. Z plecakiem o wiele łatwiej się przemieszczać, np. w samolocie. W większości linii lotniczych zalicza się on do bagażu podręcznego, dzięki czemu podróżniczka może sporo zaoszczędzić. W plecaku można również wygodniej spakować większą ilość rzeczy. Kobieta wyjaśnia, że najcenniejsze i niezbędne na co dzień przedmioty pakuje do mniejszej torebki, którą może szybko wyjąć w razie potrzeby. Zaznacza, że równie ważne jest spakowanie osobnej apteczki. Nicole ułożyła ją według własnych potrzeb w taki sposób, by niczego jej nie zabrakło w nagłej potrzebie. Najważniejsze są dla niej bandaże, plastry i niezbędne leki.
Podróżniczka wymieniła kilka rzeczy, bez których nie rusza się z domu. W pierwszej kolejności stawia na wygodę, a nie na modę. Zawsze pakuje:
Oprócz tego poleca wszystkim podróżnikom zmianę zwykłego ręcznika na taki, który został wykonany z mikrofibry. Można go z łatwością zwinąć w rulon wielkości butelki wody, a taki materiał wysycha o wiele szybciej. Nicole zabiera ze sobą również komunikator satelitarny z funkcją wysyłania powiadomień alarmowych. Poskreśla, że dla niej jako kobiety podróżującej samotnie, poczucie bezpieczeństwa to podstawa.