Na stronie gminy Sant'Antioco należącej do Sardynii w środę, 5 lipca pojawiło się nowe rozporządzenie. Nowe przepisy wprowadziły zakaz spożywania na tamtejszych plażach "jakichkolwiek posiłków". Za złamanie zakazu przewidziana została kara grzywny w wysokości 500 euro, czyli około 2240 złotych.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Sardynia zachwyca turystów od lat. Jednak na tych plażach nie zjesz ulubionych dań
W rozporządzeniu, które pojawiło się niedawno na stronie należącej do gminy Sant'Antioco, władze spisały "Zasady korzystania z plaż". Znajdują się tam 23 podpunkty, z czego każdy odnosi się do innego zachowania, które od teraz będzie karane kara grzywny od 25 do 500 euro. Poza obowiązującymi na terenie całej Sardynii zakazami wynoszenia piasku i muszelek z plaż czy wjeżdżania na plażę pojazdami silnikowymi pojawiły się również bardziej sporne przepisy. Jednym z nich jest zakaz "piknikowania lub spożywania jakichkolwiek posiłków". Jak donosi portal TVN24.pl, burmistrz Ignazio Locci tłumaczy, że dotyczy to lokalnego zwyczaju spotkań przy posiłkach na plaży, kiedy ludzie ustawiają namioty, parawany, altanki, stoły i krzesła. Jak mówił Locci w rozmowie z portalem cagliaripad:
Obserwowaliśmy liczne nadmorskie brunche z ogromnymi arbuzami, lasagną i panierowanymi kawałkami mięsa
Choć jak przyznaje, wie, że zakaz "może wydawać się przesadzony", jednak według niego logiczne jest, że "zjedzenie kanapki lub sałatki nie stanowi problemu".
Wakacje Włochy. Plażowicze nie są pewni, czy podążać za słowami burmistrza, czy za rozporządzeniem
Teraz widoczny rozdźwięk między treścią rozporządzenia a słowami burmistrza, sprawia, że mieszkańcy Sant'Antioco nie wiedzą, jak się zachować. W przepisach jest wprost napisane, że nie wolno spożywać żadnych posiłków, ponieważ może to grozić karą grzywny do nawet 500 euro. Jak donosi TVN24.pl, w rozmowie z włoskim portalem Today.it, pewien Włoch zastanawiał się:
Czy w takim razie, jeśli pójdę na plażę i zostanę tam cały dzień, nie będę mógł nic zjeść? Rozumiem więc, że jeśli kupię lody w okolicznym kiosku, nie będę mógł ich spożyć pod parasolem na plaży, ale będę musiał to zrobić stojąc pod sklepem
Nie jest to jedyna kwesta, którą regulują "Zasady korzystania z plaż". Zabroniono w nich również biwakowania z przyczepami kempingowymi, kamperami czy innym podobnym sprzętem, rozbijania namiotów i plandek, przenoszenia znajdujących się na plażach kamieni oraz cegieł, uprawiania wszelkich aktywności sportowych czy używania mydła i szamponu.
