Sanatoria i kurorty cieszą się ogromną popularnością. Nie ma się co dziwić, gdyż miejsca, które otrzymały miano uzdrowisk, dysponują naturalnymi czynnikami leczniczymi, dzięki którym pomagają kuracjuszom w powrocie do zdrowia, oraz wspierają proces rekonwalescencji.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Zapiski historycznie mówią tylko o jednym uzdrowisku, których urządzenia kąpielowe zostały zniszczone podczas bitwy pod Legnicą przez Mongołów w 1241 roku w Lądku-Zdroju. Uzdrowisko Cieplice zostało założone natomiast w 1281 roku. Z pewnością jest to miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić. Dlaczego? Przede wszystkim miejsce to sprawdzi się dla osób, które szczególnie cenią w sobie ciszę i spokój, jednak największym zasobem uzdrowiska są gorące źródła lecznicze, w których temperatura sięga nawet 90 stopni Celsjusza. To właśnie ze względu na źródła termalne postanowiono założyć kurort. Dlaczego te źródła są tak wyjątkowe? Otóż jak podaje sam portal cieplice.pl:
Wody ze złoża Cieplice mają od 16 do 22 tysięcy lat, są termalne (ich temperatura wynosi od 37 do 87 stopni Celsjusza), słabo zmineralizowane, nasycone fluorem i krzemionką.
Są one najgorętszymi źródłami termalnymi w całej Polsce, a swoją temperaturę zawdzięczają zasobom cieplnym ze źródła ziemi. Szczególnie polecane są osobom cierpiącym na schorzenia układu moczowego, lub narządów ruchu. Woda termalna jest tam wykorzystywana we wszystkich dostępnych zabiegach.
Urok uzdrowiska przyciąga od wieków największe postacie znane na całym świecie, które również chciały skorzystać na dobroczynnych właściwościach tego miejsca. Uzdrowisko w Cieplicach odwiedzali między innymi Johann Wolfgang Goethe, król Fryderyk Wilhelm III, John Quincy Adams późniejszy prezydent USA, Hugo Kołłątaj, Józef Wybicki czy sama królowa Marysieńka Sobieska, która była jednym z najważniejszych gości goszczących to miejsce wraz ze swoim dworem.