Zagadka warszawskiego zoo. Odkryli, co kryje się w podziemiach. Zwiedzający nie mogą tam wejść

Jedną z najpopularniejszych atrakcji stolicy jest warszawskie zoo. Bilety jednak nie zapewnią nam dostępu do wszystkich miejsc w ogrodzie. Niektóre nie bez powodu są zamknięte, ale w wyjątkowych okolicznościach wciąż można odkryć ich sekrety. Taką okazję mieli youtuberzy z kanału Urbex History.

Youtuberzy z kanału Urbex History to pasjonaci miejskiej eksploracji, którzy dużo uwagi poświęcają również historii odwiedzanych miejsc. Jakiś czas temu udało im się odkryć też, co znajduje się w podziemiach warszawskiego zoo. Miejsca te nie są normalnie dostępne dla zwiedzających, ale dzięki uprzejmości dyrektora warszawskiego zoo, Andrzeja Kruszewicza, możliwe było nagranie materiału filmowego i uchylenie rąbka tajemnicy dla szerszej publiczności.

Zobacz wideo Leoś to robot, który uszczęśliwia małych pacjentów

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Tajemnice w zoo Warszawa. Mapa ogrodu nie uwzględnia tego, co skrywa wybieg dla lwów

Pierwszym miejscem, które możemy zobaczyć na opublikowanym nagraniu, jest podziemna klatka ze świetlikiem umieszczonym tuż nad nią. Okazuje się, że świetlik ten to charakterystyczna kopuła znajdująca się na wybiegu dla lwów, na której często można zaobserwować wylegujące się zwierzęta. Klatka jest pozostałością z czasów PRL-u, kiedy to była ona areną dla lwów, wokół której mogli gromadzić się odwiedzający. Jak podaje RMF, jednym z problemów tego przedsięwzięcia były wody gruntowe zalewające scenę. Urbex History zwraca jednak uwagę też na dużo ważniejszy aspekt moralny takiego rozwiązania.

W tych czasach nie ma to racji bytu, podziwianie zniewolonych zwierząt. One muszą być wolne i dlatego właśnie pomysł tej areny upadł

- wyjaśnia jeden z prowadzących na filmiku. Jednocześnie zauważa, że przestrzeń pod wybiegiem dla lwów już wkrótce może stać się bardziej funkcjonalna:

Jest to jedna z ostatnich chwil, kiedy możemy to zobaczyć, ponieważ w niedalekiej przyszłości ma to zostać zmodernizowane i ma zmienić swoje przeznaczenie.

Zmiany i zoo w Warszawie. Informacje, o których warto wiedzieć

W dalszej części nagrania zostały pokazane również klatki dla niedźwiedzi brunatnych, z których zwierzęta miały dostęp do wybiegu w Parku Praskim. Atrakcja ta znajdująca się tuż przy Alei Solidarności powstała w 1952 roku i przez lata stanowiła wyjątkowe miejsce dla warszawiaków i turystów. Niedźwiedzie można było podziwiać, przechadzając się ulicą lub czekając na przystanku autobusowym. Wybieg zamknięto w 2020 roku, a zwierzęta przeniesiono do środka ogrodu zoologicznego ze względu na zdarzające się wypadki, choć Urbex History ponownie zwraca uwagę też na inny aspekt: niedźwiedź brunatny nie jest już zagrożony i stopniowo zwierzęta te powracają na wolność. Pamiętajmy, że współcześnie główną misją każdego zoo jest ochrona przyrody.

Zoo to jest pomoc gatunkom krytycznie zagrożonym albo zagrożonym, rozprzestrzenianie ich. […] W wielu przypadkach te zwierzęta nie mogłyby poradzić sobie w naturalnych warunkach z tego względu, że np. były odebrane jakimś kłusownikom, urodziły się już w innym zoo. W tym momencie, żeby im pomóc, to jest po prostu najlepsza opcja, żeby zagwarantować im najlepsze warunki bytu

- mówi jeden z youtuberów.

 
Więcej o: