Wyjeżdżając na wakacje, zwykle marzy nam się zwiedzane najpopularniejszych zabytków, które mają ogromne znaczenie historyczne i kulturowe. W Nowym Jorku z pewnością jest co oglądać - Statua Wolności, Empire State Building, Museum of Modern Art i...szczury. Coraz więcej turystów chce zwiedzać miasto śladem gryzoni, których tutaj nie brakuje. Tego typu wycieczki stały się ostatnio bardzo popularne i są zwane "turystyką szczurów".
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wszystko zaczęło się w mediach społecznościowych. Pewien mieszkaniec Nowego Jorku, Kenny Bollwerk, był zaskoczony tym, ile szczurów biega po mieście. Mężczyzna przeprowadził się tu z Missouri, a obecność gryzoni uderzyła go na tyle mocno, że zaczął nagrywać o nich filmy na TikToku.
Cholera, to jest złe. Ludzie przechodzą obok, szczury biegają ludziom po nogach, na chodniku walają się sterty śmieci
- powiedział w rozmowie z "The Guardian". Tiktoker był zaskoczony, że tyle osób chce oglądać jego filmy. W serwisie obserwuje go ponad 230 tysięcy osób. Nie spodziewał się, że szczury mogą być dla kogoś tak fascynujące.
Nie mogę uwierzyć, że coś takiego naprawdę istnieje. Myślę, że to z powodu ekscytacji. Na przykład przyszli i zrobili już tak wiele rzeczy. Widzieli już Empire State Building. Widzieli już Central Park. Chcą teraz zobaczyć coś innego
- czytamy wypowiedź Bollwerka na stronie CBC.
Duże zainteresowanie szczurami na TikToku zainspirowało Kenny'ego do stworzenia oferty wycieczek śladami gryzoni. Zabiera ze sobą turystów, by wspólnie nagrywać życie szczurów na ulicach Nowego Jorku. Mężczyzna nadal jest zaskoczony tym, ilu jest chętnych na tego typu zwiedzanie miasta. Co ciekawe, Kenny Bollwerk nie jest jedyny przewodnikiem oprowadzającym przyjezdnych po szczurzych zakamarkach. Robi to również Luke Miller, właściciel biura turystycznego Real New York Tours. Do oferty wycieczek po mieście dodał właśnie taką, w której można zobaczyć dzielnice pełne szczurów.
Podczas moich wieloletnich wycieczek ludzie zawsze byli zaintrygowani i zadawali pytania na temat szczurów w Nowym Jorku, ale dopiero po filmie przedstawiającym szczura ciągnącego kawałek pizzy po schodach metra, który obiegł sieć, zacząłem otrzymywać więcej pytań na temat tego, gdzie zobaczyć szczury
- czytamy na stronie CBC.