Zapłaciła 1200 zł za dobę w luksusowym hotelu. Czegoś takiego nie przewidziała. "Cuchnąca sprawa"

Podczas pobytu w hotelu mamy nadzieję, że czas upłynie nam w godnych i czystych warunkach. Pewna tiktokerka niestety się przeliczyła. Za noc w hotelu w Zakopanem zapłaciła krocie, a na miejscu zaskoczył ją potworny smród. Pomimo zgłoszenia problemu obsłudze, nic się nie zmieniło.

Płacąc za luksusowy pokój w hotelu pięciogwiazdkowym klienci mogą mieć wysokie oczekiwania. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ wydając sporo pieniędzy chcielibyśmy zostać obsłużeni na najwyższym poziomie. Niestety w niektórych miejscach można się przeliczyć. Pewna tiktokerka opowiedziała o tym, co spotkało ją w jednym z najlepszych hoteli w Zakopanem. Przez cały wyjazd musiała znosić okropny zapach.

Zobacz wideo Jak wygląda hotel 5-gwiazdkowy w Kolumbii? W Polsce miałby maksymalnie trzy gwiazdki

Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Wynajęła pokój w hotelu za 1200 zł. Gdy weszła do środka, była rozczarowana

Użytkownika Tiktoka o nazwie @agatestuje prowadzi popularny profil, który obserwuje ponad 165 tys. osób. Kobieta jest znana z tego, że testuje różne potrawy w znanych restauracjach lub cateringi celebrytów i wystawia im opinie w mediach społecznościowych. Niedawno opublikowała film, który jest nieco inny niż te, które można obejrzeć na jej profilu. Kobieta opowiedziała o tym, co spotkało ją w luksusowym hotelu w Zakopanem. Film zatytułowała słowami "cuchnąca sprawa".

To jeden z najdroższych hoteli w Zakopanem. Do tej pory byłam zadowolona z każdego pobytu tam. Tym razem było jednak nieco inaczej

- zaczęła mówić na filmie. Tiktokerka razem z dwiema przyjaciółkami wynajęła dwupoziomowy apartament. Na zdjęciach widać, że jest bardzo duży i elegancko urządzony. Kobieta wyznała, że doba w tym pokoju kosztuje aż 1200 zł. Nic zatem dziwnego, że oczekiwała usług na wysokim poziomie.

Chciała spędzić miło czas w hotelu. Zamiast tego zmagała się z okropnym smrodem

Pobyt w tym prestiżowym hotelu nie był jednak tak udany, jak można tego oczekiwać. W środku roznosił się przykry i uciążliwy zapach

W dolnej łazience była mocno wyczuwalna nuta, która do złudzenia przypominała zapach pleśni. Po zgłoszeniu tego obsłudze, dostałam taką radę, że najlepiej będzie otworzyć okno

- powiedziała tiktokerka. Mimo rozgoryczenia zastosowała się do rady, co pomogło tylko na chwilę.

Po zamknięciu ten zapach stawał się tak intensywny, że był nie do zniesienia

- pożaliła się. Na filmie widać, jak chodzi po apartamencie z latarką UV, która służy do wykrywania brudu i plam. Rzeczywiście w kilku miejscach widać zabrudzenia, jednak nie ma ich wiele. To nie jest to, czego oczekiwała po tak drogim hotelu. Pomimo nieudanego pobytu kobieta wspomniała na koniec, że w tym miejscu znajdują się bardzo wygodne łóżka i przepyszne śniadania. Internauci, którzy obejrzeli film, byli poirytowani tą sytuacją.

Za 5-gwiazdkowy hotel rada z recepcji była mega nie na miejscu. Nie powinna ta osoba już tam pracować
Za darmo bym nie chciała
Byłem tam, miałem ten sam problem na pierwszym piętrze

- czytamy w komentarzach.

Więcej o: