To jedyna w swoim rodzaju budowla na świecie. Mieści tysiące osób i nazywana jest "Gwiazdą Śmierci"

Las Vegas to miejsce, które zaskakuje wieloma aspektami. Ostatnio dołączyła do nich gigantyczna kula, która stanęła w centrum miasta. Wyjątkowy obiekt przyciąga uwagę mieszkańców i odwiedzających. Kula ma też generować duże zyski. Co takiego znajduje się w je wnętrzu?

Budowa MSG Sphere rozpoczęła się już w 2019 roku, ale duże opóźnienie w jej ukończeniu spowodowała pandemia koronawirusa. Na szczęście projekt doprowadzono do końca. Budowla ta to w rzeczywistości kopuła muzyczno-rozrywkowa, przy czym na jej wyjątkowość wpływają nie tylko jej imponujące rozmiary. Okazuje się bowiem, że kula może być niemal równie atrakcyjna z zewnątrz, jak i wewnątrz.

Zobacz wideo Las Vegas stało się stolicą nowych technologii. Targi CES 2019

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Gigantyczna kula w Las Vegas zachwyca widokiem. "Gwiazda Śmierci" nie ma sobie równych

Kulisty kształt MSB Sphere sprawił, że wiele osób zaczęło porównywać ją do Gwiazdy Śmierci z "Gwiezdnych Wojen" i wygląda na to, że określenie to przyjęło się już na dobre. Trzeba faktycznie przyznać, że rozmiary kuli w Las Vegas robią ogromne wrażenie. Jak donosi portal Dezeen, konstrukcja ma 112 metrów wysokości i 157 metrów szerokości, co czyni ją największą kulistą strukturą na świecie. W jej wnętrzu może zmieścić się 23 tys. osób, z czego 18 tys. stanowią miejsca siedzące, a pięć tys. to miejsca stojące. Co więcej, kula ma dziewięć pięter. Na trzecim i piątym znajdują się w sumie 23 loże, a w piwnicy klub VIP. Na uwagę zasługuje jednak nie tylko wnętrze kuli.

Zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną część kopuły pokrywa ekran LED o rozdzielczości 16K. Jego wewnętrzna powierzchnia to 15 tys. metrów kwadratowych, natomiast zewnętrzna to aż 54 tys. metrów kwadratowych. Ich pierwsze testy odbyły się na początku lipca. Świetlne pokazy są widoczne na odległość kilku kilometrów. Za tę niecodzienną inwestycję odpowiada Madison Square Garden Sports (MSG Sports), która zarządza m.in. klubem NBA New York Knicks. Projekt architektoniczny z kolei został stworzony przez specjalistów z londyńskiej firmy Populous, która zajmuje się głównie budową stadionów.

MSG Sphere to miejsce rozrywki i nie tylko. Powierzchnia reklamowa kuli atrakcją dla firm

Choć kula już od jakiegoś czasu dodawała niepowtarzalnego uroku krajobrazowi Las Vegas, to jej otwarcie nastąpiło 29 września 2023 roku podczas jesiennej trasy koncertowej U2. Warto dodać, że wszystkie bilety na to wydarzenie zostały wyprzedane. Imprezy muzyczno-rozrywkowe będą oczywiście ważnym źródłem dochodu generowanego przez MSB Sphere, ale możliwości zwrotu pieniędzy na tym się nie kończą. Ekrany kuli będą bowiem udostępniane też reklamodawcom. Tygodniowa kampania w tym przypadku może kosztować 650 tys. dolarów, a jednodniowa 450 tys. dolarów, przy czym mowa tu o 90-sekundowych spotach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.