Sylwester to niepowtarzalna noc w roku, więc wiele osób jest skłonnych, by wydać wówczas nieco więcej pieniędzy na przyjemności. Jeśli jednak zdecydujemy się przy tym na wyjazd do Zakopanego, to możemy zostawić tam małą fortunę. Co więcej, nie zawsze będzie to gwarancja najlepszych warunków.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Stolica polskich Tatr poniekąd stała się synonimem wysokich cen. W sezonie wakacyjnym słyszało się o tym bardzo często. Zakopane przyciąga jednak turystów nie tylko latem. Już niebawem właśnie w tym kierunku zaczną się udawać miłośnicy sportów zimowych. Często to właśnie jest głównym powodem wyprawy w góry pod koniec grudnia, a Nowy Rok witamy tam przy okazji. Nie zmienia to oczywiście faktu, że zarówno w ośrodkach, jak i na ulicach jest wówczas bardzo tłoczno. Wygląda też na to, że tak samo będzie w tym roku, ponieważ wolnych miejsc do rezerwacji już zaczyna brakować. Zostały głównie te o niższym standardzie, położone na obrzeżach Zakopanego. Czy możemy zatem w związku z tym liczyć przynajmniej na niższe ceny? Okazuje się, że niekoniecznie.
Sylwestrowym rezerwacjom w Zakopanem postanowił przyjrzeć się bliżej pan Mateusz, który swoimi odkryciami podzielił się z portalem Interia. Według jego doniesień wynajem domku o niższym standardzie to koszt rzędu około 300-500 złotych za dzień. Stawka ta wzrasta do tysiąca złotych za dobę w przypadku domków w centrum miasta, o ile uda nam się jeszcze znaleźć wolne. Ceny są jeszcze wyższe, gdy przeanalizujemy oferty na portalu Booking.com. Tutaj sięgają one nawet 2250 złotych za osobę za dobę. Na pewne oszczędności możemy liczyć czasami, jeśli zdecydujemy się na pobyt kilkudniowy, choć oczywiście nie każdy jest zainteresowany takim wyjazdem. Jeśli natomiast chcielibyśmy do Zakopanego wybrać się tylko na imprezę sylwestrową bez noclegu, to według Interii musimy liczyć się z wydatkiem około 500 złotych. Co ciekawe, w obecnej sytuacji bardziej opłacalny może być sylwester zagraniczny.
Porównywałem ceny w Zakopanem do cen wyjazdu za granicę. Urlop za granicą w okresie sylwestrowym wyniesie nas zdecydowanie taniej
- zauważa pan Mateusz cytowany przez portal. Ostateczną decyzję oczywiście każdy będzie musiał podjąć indywidualnie. Warto jednak zwracać uwagę na wszystkie czynnik, w tym koszty dojazdu lub to, czy dana oferta uwzględnia wyżywienie.