To jezioro wygląda jak truskawkowy napój. Jeśli chcesz je zobaczyć, musisz się pospieszyć

Każdy z nas podczas urlopu marzy o tym, by błogość chwili pozwoliła na spojrzenie na świat przez różowe okulary. I choć ta wizja brzmi kusząco, istnieje miejsce, które wcale nie potrzebuje barwionych szkiełek. To jezioro wygląda, jakby ktoś stworzył je z hektolitrów napoju o smaku słodkiej truskawki!

Delikatny wiatr we włosach, lekkie promienie słońca muskające nas po twarzy i szum fal kojący myśli, które zebrały się przez tygodnie nieustannej pracy. Wizja urlopu smakuje niesamowicie, zwłaszcza gdy możemy połączyć go z odkrywaniem wyjątkowych miejsc na mapie świata. To, o którym opowiemy wam dzisiaj, z pewnością mogłoby znaleźć się na liście "to check" wszystkich miłośników Instagrama. Przed wami jezioro Tuz, jedyne takie, które wygląda, jakby ktoś zakropił je truskawką.

Zobacz wideo Cud Podlasia wygląda jak wyspa na Pacyfiku

Gdzie na wakacje 2024? Jezioro Tuz zauroczy cię odcieniami różu

Jezioro Tuz znajduje się w Turcji, nieco ponad godzinę drogi od słynnej Kapadocji. Niegdyś uważano je za drugie co do wielkości jezioro w kraju, jednak ze względu na zmiany klimatyczne jego wielkość stale maleje. Co więcej, jest niesamowicie słone - zasolenie wynosi ok. 33 proc. W przypadku Morza Martwego mamy do czynienia z zasoleniem na poziomie 28 proc. Mimo to jezioro Tuz pozostaje w tym wszystkim stosunkowo płytkie - leży na wysokości 925 m.n.p.m., a jego głębokość maksymalna wynosi około 5 m.

Zbiornik znany jest także jako dom ptaków wędrownych, a latem i wiosną jako sanktuarium różowych flamingów. Turyści jednak uwielbiają to miejsce głównie ze względu na przepiękny kolor wody. Bezsprzecznie: to róż gra tam pierwsze skrzypce, stając się tłem dla najpiękniejszych kadrów z wakacji. Tylko własciwie dlaczego jezioro Tuz osiąga tak niesamowitą barwę?

 

Różowe jezioro w Turcji. Kolor zawdzięcza rozwojowi glonów i bakterii

Tak, jezioro Tuz zyskało miano "różowego jeziora" dzięki rozwojowi glonów i bakterii w obliczu nieustannie rosnących temperatur. W połączeniu z szybkością zasolenia algi wytwarzają czerwono-różowy pigment, zwany beta-karotenem, który chroni je przed szkodliwym światłem słonecznym.

Kolor wynika głównie z artemii salina, gatunku krewetek solankowych, głównego pożywienia flamingów, które nabierają od nich koloru. Flamingi żerują na owadach, krewetkach i mchu w jeziorze. W pewnym sensie czerpią więc kolor z jeziora

- mówi dla protalu Daily Sabah profesor Mustafa Cemal Dar?lmaz, dziekan Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Aksaray. Niestety, zmiany klimatyczne sprawiły, że w ostatnich latach jezioro Tuz stało się cmentarzyskiem dla nowo narodzonych flamingów, które właśnie tam uczą się latać nad terenami podmokłymi. Zbiornik wysycha, zbierając żniwo u zwierząt uzależnionych od masowych zasobów wody. Choć zeszły rok wypadł nieco lepiej, ekspery boją się, że jezioro może wkrótce zniknąć na dobre. 

Warto wspomnieć, że jezioro Tuz spełnia także funkcję głównego źródła soli w Turcji. Wraz ze wzrostem temperatury wody w płytszych miejscach zbiornika opadają, a lokalni producenci rozpoczynają żniwa. Proces ten trwa około trzech miesięcy, a sól eksportowana jest do około 60 krajów na całym świecie.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: