• Link został skopiowany

1000 pasażerów "uwięzionych" w rozgrzanym pociągu PKP. Do akcji wkroczyła policja

Podróż z Kołobrzegu do Łodzi dla pasażerów zmieniła się w prawdziwy koszmar. Skład niespodziewanie zatrzymał się w szczerym polu, a około tysiąc osób musiało wykazać się nie tylko dużą cierpliwością, ale także zmierzyć się z uciążliwym upałem. Zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz było niczym w piekle.
Pasażerowie zostali uwięzieni w pociągu. W tle awaria i ogromny upał - zdjęcie ilustracyjne
Pomorska Policja/Facebook.com

Pasażerowie PKP nie mają ostatnio zbyt wiele szczęścia. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o awarii składu, która była spowodowana uderzeniem w uszkodzoną sieć trakcyjną, a zaledwie kilka dni później innych podróżujących spotkała równie trudna sytuacja. Do awarii pociągu PKP Intercity relacji Kołobrzeg - Łódź Kaliska, na linii kolejowej numer 9, doszło w niedzielę 30 czerwca 2024 roku około godziny 16:30. W maszynie, która utknęła w okolicy stacji Mleczewo w powiecie sztumskim, znajdowało się łącznie aż tysiąc osób. To były blisko trzy godziny istnej męki. 

Zobacz wideo Jak pobudzić polską kolej? Pytamy Jakuba Madrjasa

PKP Intercity - awaria. Największym problemem była niezwykle wysoka temperatura 

Usterka spowodowała, że w pociągu przestała działać klimatyzacja, co dla znajdujących się w nim pasażerów było prawdziwym utrapieniem. Wszystko dlatego, że w niedzielę w niemalże całej Polsce panowały niezwykle wysokie temperatury, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alerty o zbliżających się burzach i nawałnicach. Na szczęście kierownik składu natychmiast powiadomił o awarii odpowiednie służby. Jak podaje serwis Sztum Nasze Miasto, na miejsce zostali wysłani funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Sztumie, którzy działali w porozumieniu zarówno z Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego, jak i Wydziałem Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego sztumskiego starostwa. W związku z tak wysoką temperaturą najważniejsze było to, by zapewnić pasażerom odpowiednie warunki aż do momentu usunięcia usterki. 

PKP Intercity: Pasażerowie w upale spędzili kilka godzin w szczerym polu. Dowieziono tysiąc butelek z wodą

W pierwszej kolejności zadbano o to, by podróżujący mieli dostęp do wody pitnej

Policjanci w porozumieniu z Powiatowym Centrum Zarządzenia Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Sztumie podjęli działania zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa pasażerów ze względu na panującą aurę pogodową oraz wysokie temperatury. Mundurowi dowieźli do składu pasażerskiego około 1000 butek wody pitnej z zasobów gminy Stary Targ

- czytamy na facebookowym profilu Pomorska Policja. Pasażerowie musieli uzbroić się w cierpliwość, ponieważ akcja trwała łącznie około trzech godzin. Dopiero przed godziną 19:00 podstawiono zapasową lokomotywę, która po wykonaniu wszystkich czynności technicznych, zabrała pasażerów w dalszą podróż

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: