Na terenie Polski można znaleźć mnóstwo wież widokowych, które umożliwiają turystom oraz lokalnej społeczności podziwianie krajobrazu i piękna danych rejonów. Całkiem niedawno tego typu konstrukcja została otwarta w Wałbrzychu, a jej budowa wzbudzała wiele emocji wśród mieszkańców. Jak się okazuje, to miejsce nie przestaje pojawiać się na językach ludzi. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa.
Wieża widokowa wybudowana w parku im. Jana III Sobieskiego w Wałbrzychu to miejsce, które wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Lokalni mieszkańcy nie są zadowoleni z walorów estetycznych owej budowli. W sieci nie brakuje komentarzy w tym temacie.
Zaburza harmonię krajobrazu
Podobna do jelita grubego
Za ciężka, toporna
Inwestorzy, chcąc uatrakcyjnić konstrukcję, wyposażyli ją w światła, które dają spektakularny efekt nocą. Niestety na nic zdały się tego typu działania, ponieważ znaleźli się śmiałkowie, którzy postanowili sforsować wieżę. Ich działania nie przyniosły żadnych efektów, ponieważ na miejscu znajdował się patrol Straży Miejskiej.
Jak się okazuje, obiekt jest jednym z najlepiej strzeżonych miejsc na terenie Dolnego Śląska. Niektórzy twierdzą, że żadna wieża widokowa w Polsce nie może pochwalić się takim poziomem bezpieczeństwa, jaki zapewniono w Wałbrzychu. Funkcjonariusze lokalnych służb patrolują to miejsce 24 godziny na dobę.
Tak, zapadła decyzja, że będą tu czuwać patrole w systemie ciągłym, a to oznacza, że straż miejska pilnuje wieży zarówno w dzień, jak i w nocy, codziennie, także w soboty, niedziele i święta
- informuje w rozmowie z portalem "Wałbrzych Nasze Miasto" Kazimierz Nowak, Komendant Straży Miejskiej w Wałbrzychu. Decyzja została podjęta na podstawie lokalizacji budowli, która znajduje się w środku miasta, przez co jest bardziej narażona na różnego rodzaju akty wandalizmu.
Mieliśmy już kilka prób sforsowania wieży nocą, a w zasadzie zabezpieczeń. Mieszkańcy usiłowali wedrzeć się na wieżę, choć była zamknięta. Wspinali się po tych siatkach
- dodaje komendant. W ciągu dnia wieży strzeże jeden funkcjonariusz. Nocą, kiedy obiekt jest nieczynny, ochronę nad nim sprawuje dwóch strażników. Wejście na teren zabudowy kosztuje 10 zł i jest możliwe w godzinach 6:00 - 22:00. Osoby posiadające kartę mieszkańca mogą odwiedzić to miejsce za symboliczną złotówkę.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.