Jedyne takie miejsce na świecie. Tak bajecznego rejsu nie wymyślił nawet Disney

W Polsce możemy pochwalić się nie tylko pięknymi terenami, ale także spektakularnymi wynalazkami. Jeden z nich powstał około 180 lat temu i wciąż funkcjonuje bez zarzutów. Co więcej, pochylnie, które powstały zamiast śluz wodnych, stanowią jedną z najlepszych atrakcji w terenach warmińsko-mazurskich.

W upalny letni dzień nie ma chyba nic piękniejszego niż możliwość popłynięcia statkiem i wsłuchania się w dźwięki natury. Na terenie niewielkiej wsi w województwie warmińsko-mazurskim istnieje obiekt, który oprócz wodnej przygody, zapewnia także jedyną w swoim rodzaju atrakcję, jaką jest "pływanie" po lądzie. Zainteresowani? Zobaczcie, na czym polega fenomen rejsów po pochylniach.

Zobacz wideo PODRÓŻE MAŁE I DUŻE [Co to będzie? odc.19]

Pochylnia Buczyniec. Jedyna taka atrakcja nie tylko w Polsce, ale i na świecie

W Buczyńcu - niewielkiej wsi położonej na północno-wschodnich terenach Polski - znajduje się wyjątkowe miejsce, w którym można skorzystać z jedynej w swoim rodzaju oferty. Miejscowość leży przy słynnym Kanale Elbląskim, uznawanym za pomnik historyczny kraju. Dzięki konstrukcjom wybudowanym na potrzeby umożliwienia żeglugi w tym miejscu dziś możemy korzystać z unikatowej atrakcji, jaką jest przepłynięcie po systemach pochylni. Czym one są? Pochylnie to tory, które ułatwiają statkom przedostanie się z jednego poziomu terenu na drugi, bez konieczności czekania na otwarcie śluz. Łodzie dryfujące po kanale w pewnym momencie są umieszczane na wózkach kolejowych, które wyciągają je na powierzchnie przy pomocy stalowych lin. W ten sposób wodny rejs zamienia się w "przejażdżkę" po trawie bez wysiadania ze statku. Mechanizm ten jest wykorzystywany od ponad 180 lat i wciąż niezawodnie służy turystom. Rodzinna firma, która zajmuje się organizowaniem rejsów, w swojej ofercie posiada pięć różnych tras. Przemierzając kanał elbląski, można zobaczyć wiele ciekawych miejsc.

Kanał Elbląski. Trasa Elbląg - Buczyniec umożliwia "przepłynięcie" wszystkich pochylni

Spośród bogatej oferty rejsów po pochylniach, zdecydowanie najciekawszą, a zarazem najdłuższą, jest 40 km trasa z Elbląga do Buczyńca. Na przepłynięcie całego odcinka kapitan potrzebuje około pięciu godzin. W trakcie przejazdu statek "wpłynie" aż na pięć pochylni. Pierwsza z nich znajduje się w Całunach, druga w Jelenie, trzecia w Oleśnicy, czwarta w Kątach, i ostatnia (piąta) w samym Buczyńcu. Koszt takiej wycieczki dla osoby dorosłej wynosi 150 zł, natomiast za bilet ulgowy zapłacimy 130 zł. Jeśli jednak nie jesteście przekonani do tak długiego odcinka trasy, warto wejść na pokład statku przepływającego z Jeleni do Buczyńca. Rejs zajmuje zaledwie dwie godziny, a liczba przejechanych pochylni jest praktycznie taka sama - brakuje tylko tej w Całunach. W tym przypadku za kurs trzeba zapłacić 100 zł - normalny, 90zł - ulgowy. Atrakcja funkcjonuje niezależnie od pogody - wszystko dzięki doskonałemu przystosowaniu statków, które posiadają górną i dolną strefę. W deszczowy dzień można schować się pod zadaszoną częścią i chłonąć piękno przyrody, która ubogaca tereny warmińsko-mazurskie.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: