Podziemne Miasto Osówka znajduje się w Głuszycy. To obiekt militarny, którego historia do dziś nie jest jasna. Jest elementem większego projektu III Rzeszy, nad którym prace toczyły się do samego końca wojny. W lasach Gór Sowich Niemcy pozostawili mnóstwo materiałów budowlanych. Nad czym tak gorączkowo pracowali?
Prace nad powstaniem Podziemnego Miasta Osówka rozpoczęły się w połowie 1943 roku. Kompleks był projektem II Rzeczy, budowanym w ramach projektu pod kryptonimem "Riese" - czyli "Olbrzym". Czemu miał służyć? To pozostawało tajemnicą. Dziś wciąż nie mamy jasnej odpowiedzi. Powstało za to wiele ciekawych teorii na ten temat. Jedna z nich zakłada, że w Osówce miała powstać tajna kwatera Adolfa Hitlera. Inni uważają, że pod ziemią miały zostać wybudowane fabryki, w których powstawałaby broń. Po tylu latach od zakończenia wojny wciąż nie mamy jednoznacznej odpowiedzi. I właśnie ta tajemnica fascynuje turystów.
Kompleks Osówka najlepiej zwiedzać z przewodnikiem, który opowie nam o wszystkich sekretach tego niezwykłego miejsca. Zwiedzimy m.in. podziemną halę o wysokości 10 metrów oraz korytarz techniczny. Odwiedzając podziemne miasto, możemy wybrać dwie trasy, w zależności od tego, jakie są nasze oczekiwania. Jedna jest historyczna, a druga ekstremalna.
Trasa historyczna urozmaicona jest trójwymiarowymi zdjęciami, hologramami, filmami dokumentalnymi oraz wystawą broni. Mamy też możliwość doświadczenia wyjazdu szybem windowym na powierzchnię ziemi.
Poza podziemnym miastem Osówka atrakcją dla turystów, którzy interesują się historią II wojny światowej, jest kompleks "Rzeczka" czyli Sztolnie Walimskie. Ona także były częścią projektu "Riese". Szolnie walimskie można zwiedzać od 1995 roku. Wcześniej zagadkowe podziemia rozbudzały wyobraźnię miłośników historii i łowców przygód. W tym miejscu Niemcom udało się wykończyć tylko część komór. Są tam także miejsca zagadkowe - jak komora, do której nie ma wejścia. "Rzeczka" to dobry początek podróży po Górach Sowich i zapoznawania się z historią całego kompleksu "Riese". Jeśli chcemy zobaczyć jeszcze więcej, możemy się wybrać do Sztolni Włodarz - to kolejna cześć kompleksu "Olbrzym", ukryta wewnątrz góry. Decydując się na wycieczkę w Góry Sowie, warto rozłożyć sobie zwiedzanie kolejnych podziemi na kilka dni, tak, żeby znaleźć też czas na wyciszenie i kontakt z naturą. Na szczęście sprzyjają temu okoliczności przyrody. Poza wybudowanym przez Niemców podziemnym miastem znajdziemy tu piękne widoki i trasy spacerowe.