Jedno z najpiękniejszych miejsc w Warszawie zamknięte do odwołania. To skutek zniszczeń po nawałnicy

Nawałnica, która przeszła nad Warszawą, pozostawiła za sobą ślady licznych zniszczeń. Wśród dotkniętych obszarów znalazło się miejsce, które od stuleci przyciąga zarówno turystów, jak i mieszkańców stolicy. Odwiedzający muszą teraz uzbroić się w cierpliwość, gdyż usuwanie skutków burzy może trochę potrwać.

Burza, która uderzyła w stolicę, przyniosła nie tylko powalone drzewa i zalane ulice, ale także zagroziła jednemu z najcenniejszych skarbów narodowych. Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego w Wilanowie, znane z przepięknych barokowych ogrodów i bogatej historii, poinformowało o zamknięciu parku do odwołania.

Zobacz wideo Omenaa Mensah o trudach filantropii. "Pionier zawsze jest samotny"

Nawałnica w Warszawie. Wilanów zalany i zamknięty do odwołania

Mocne podmuchy wiatru i intensywne opady deszczu spowodowały poważne uszkodzenia zieleni oraz infrastruktury parkowej w Wilanowie. W odpowiedzi na te zdarzenia, Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego podjęło decyzję o czasowym zamknięciu parku.

Drodzy Goście, z powodu zniszczeń spowodowanych przez burzę i silny wiatr, park jest zamknięty do odwołania

- brzmi oficjalne oświadczenie.

Niewątpliwie decyzja o zamknięciu parku wpłynie na plany wielu mieszkańców i turystów, którzy zwykle odwiedzają to malownicze miejsce, zwłaszcza w letnie weekendy. Priorytetem jest jednak zapewnienie im bezpieczeństwo. Do akcji szybko wkroczyły odpowiednie służby oraz konserwatorzy. Oceniają oni powstałe szkody i robią co w ich mocy, by jak najszybciej przywrócić te tereny do stanu, który pozwoli ponownie udostępnić je zwiedzającym. Tymczasem nie pozostaje nam nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.

A ja dzisiaj mam w planach... moje marzenie...  Może za kolejne 30 lat uda mi się spacer po parku

- komentuje jedna z internautek.

O rany, ale zniszczenia. Pracy będą mieli dużo pracownicy z Działu Ogrodowego

- dodaje ktoś inny.

Pałac w Wilanowie niedostępny dla zwiedzających. Internauci rozgoryczeni

Na profilach społecznościowych Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego rozgorzała dyskusja na temat zabezpieczenia parku. Internauci wyrazili swoje zaniepokojenie brakiem odpowiednich działań profilaktycznych, które mogłyby zminimalizować skutki burzy.

Przecież alerty i ich też powinny dotyczyć. Biorą pieniądze i nic nie robią ... park jako tako wygląda blisko pałacu... a dalej tragedia od wielu lat część parku jest niedostępne, nic się tam nie robi, a tylko powiększa obszar, po którym nie należy spacerować...

- napisała jedna z internautek.

Ja się dziwię, że jak były alerty pogodowe, nikt nie zabezpieczył tych roślin w donicach... szkoda tych pięknych roślin, ale donice swoim ciężarem mogły spowodować dodatkowe szkody

- to kolejna opinia osoby obserwującej profil Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego na Facebooku.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: