Jadąc do Zakopanego w największym sezonie turystycznym, czyli zimą lub na wakacje, trzeba uzbroić się w cierpliwość. Na Zakopiance nieustannie pojawiają się wielogodzinne korki, przez co ta trasa od lat wzbudza spore kontrowersje. Problem ma rozwiązać nowy odcinek Drogi Krajowej nr 47. Nie będzie długi, ale widoki mają zapierać dech w piersiach. Na co możemy się przygotować?
Ile lat trwa budowa Zakopianki? Powoli widać koniec prac
Droga Krajowa nr 47 to fragment słynnej Zakopianki, biegnący od Rabki-Zdroju przez Chabówkę, Klikuszową, Nowy Targ, Szaflary, Biały Dunajec, Poronin, aż do Zakopanego. Jej długość to 40 kilometrów, a już niedługo wzbogaci się o kolejne 16. Budowa nowego odcinka na trasie Rdzawka-Nowy Targ trwa już od czterech lat. Wydłużony czas prac wynikał przede wszystkim z trudnego, górzystego terenu, ale powoli widać koniec. Wiadomo, że powstaną cztery bezkolizyjne węzły drogowe - Obidowa, Klikuszowa, Nowy Targ Zachód i Nowy Targ Południe. To jednak nie wszystko. Na trasie będzie można napotkać aż 22 obiekty inżynierskie, takie jak mosty, estakady i wiadukty, dzięki czemu odcinek stanie się bardzo malowniczy. Będzie 29 przepraw, a najdłuższy fragment estakady to aż 700 metrów. Co więcej, przez cały czas podróżni będą mogli podziwiać bajeczny widok na Tatry. To właśnie dlatego mówi się, że nowy odcinek Drogi Krajowej nr 47 będzie najpiękniejszą trasą w całym kraju.
Czy Zakopianka jest już skończona? Kierowcy mogą już korzystać
W piątek 30 sierpnia fragment nowej trasy został w końcu udostępniony kierowcom. Z uwagi na trwające nadal w niektórych miejscach prace budowlane, ograniczenie prędkości wynosi jeszcze 70 kilometrów na godzinę. Cała inwestycja kosztowała prawie 995 milionów złotych. Jak podano na stronie dk47-rdzawka-nowytarg.pl, nowa droga ma wiele korzyści, takich jak:
- zapewnienie szybkiego i bezpiecznego tranzytu o dużej przepustowości,
- odciążenie sieci dróg jednojezdniowych niższych klas od dużego ruchu tranzytowego,
- odciążenie miejscowości leżących wzdłuż szlaku komunikacyjnego od ruchu tranzytowego,
- znaczne poprawienie bezpieczeństwa ruchu drogowego w tym obszarze,
- znaczne poprawienie warunków środowiskowych w obszarze oddziaływania projektowanej drogi,
- umożliwienie aktywizacji gospodarczej terenów zlokalizowanych w pobliżu projektowanej inwestycji.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
