Mogłoby się wydawać, że w świecie rozwiniętych mediów trudno o reklamę, która nie zginie w tłumie i zapadnie nam w pamięć na dłużej. Niektóre firmy jednak wciąż zaskakują, a jedną z nich jest Turkish Airlines. To nie tylko wciągająca historia, ale też ważny przekaz dla pasażerów.
Reklama tureckiego przewoźnika opowiada historię kota Michaela, który chce zrobić prezent swojej kuzynce Pati i odwiedzić ją w Stambule z okazji jej urodzin. Nie bez powodu wybrano właśnie to miasto. Jest nie tylko jedną z największych metropolii w Turcji, ale także potocznie nazywaną stolicą kotów. Na ulicach Stambułu można zaobserwować setki czworonogów, rozpieszczanych przez mieszkańców i turystów. Michael z pomocą przyjaciela organizuje podróż samolotem do miasta, jednocześnie pokazując widzom, jak proste jest latanie ze zwierzętami w Turkish Airlines. Możemy zobaczyć proces odprawy przez aplikację oraz wszelkie udogodnienia, jakie czekają na pasażerów na pokładzie samolotu. To nie tylko wygodne i szerokie fotele, ale także pyszne jedzenie, które szczególnie smakuje bohaterom filmu.
Gdy Michael dociera wreszcie do Stambułu, poświęca czas na zwiedzanie tego pięknego miasta. To już nie tylko reklama linii lotniczych, ale także metropolii, która ma do zaoferowania wiele atrakcji dla turystów. Najistotniejsza jest jednak kwestia podróżowania z pupilami. Na koniec filmu pracownik Turkish Airlines tłumaczy krok po kroku, jak przejść przez odprawę oraz jakich dokumentów potrzebuje nasz zwierzak do lotu. Najnowsza reklama Turkish Airlines to prawdziwy strzał w dziesiątkę. W ciągu kilku dni od publikacji wideo zdobyło już ponad 360 tysięcy wyświetleń na YouTube, a liczba ta wciąż rośnie. Internauci są zachwyceni. Widzimy piękne krajobrazy, lokalne przysmaki i oczywiście rzeszę kotów.
Turkish Airlines wie, jak zrobić dobrą reklamę, która trafia również do mojego serca!
Takie wzruszające wideo! Pokazanie Stambułu jako kociego raju to taki miły akcent. Patrząc na biegające koty, wstrzymałem oddech
I pomyśleć, że... odbyło się spotkanie, na którym ktoś musiał przekonać szefa, że to dobry pomysł. I udało się! Wyrazy uznania dla CIEBIE
- czytamy w komentarzach pod filmem.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.