Choć coraz więcej miast narzeka na problem nadmiaru turystów, to w wielu miejscach wysoka liczba odwiedzających wciąż jest postrzegana jako sukces. W poprzednim artykule pisaliśmy o stolicy Malezji, która w 2024 roku odnotowała wyjątkowo wysoki wzrost zainteresowania wśród podróżnych. Turcja na braki w tym zakresie nigdy nie narzekała, ale mimo to też pobiła rekord i to już w pierwszych dziewięciu miesiącach roku.
Jak donosi portal Daily Sabah, turecki rząd poinformował o imponujących wynikach związanych z turystyką we wtorek 29 października 2024 roku. Okazuje się, że w okresie od stycznia do września tego roku Turcję odwiedziło aż 49,18 miliona osób, co oznacza wzrost o 8,74 procent w porównaniu do analogicznego przedziału czasowego w 2023 roku. Warto przy tym podkreślić, że zeszłoroczny wynik także był rekordowym. Tak duże zainteresowanie turystów przełożyło się na dochód w sektorze turystyki na poziomie 46,9 miliarda dolarów, czyli o 6,6 procent więcej w porównaniu do roku ubiegłego. Bazując na tych danych, Ministerstwo Kultury i Turystyki Turcji podniosło prognozę na cały rok z 60 milionów do 61 milionów odwiedzających. Jednocześnie zakłada się, że zarobki z turystyki mogą wzrosnąć do końca grudnia do aż 60 miliardów dolarów.
Najwięcej odwiedzających między styczniem a wrześniem 2024 roku stanowili Rosjanie - aż 5,47 miliona osób. Drugie miejsce pod względem liczebności zajęli Niemcy, a podium zamknęli Brytyjczycy. Co ciekawe, Polacy też mieli dość spory wkład w tegoroczny sukces Turcji. Według danych przytaczanych przez portal Wasza Turystyka w omawianym okresie kraj na pograniczu Europy i Azji odwiedziło 1 623 707 polskich turystów. Jest to aż o 20,48 procent więcej w porównaniu z tym samym okresem w 2023 roku. Turcja nie zamierza jednak spoczywać na laurach.
Portal Türkiye Today podkreśla, że Turcja zamierza stale umacniać swoją pozycję potęgi turystycznej w skali światowej.
Naszym celem jest zapewnienie sobie miejsca w pierwszej trójce
- zapowiadał cytowany przez Türkiye Today minister turystyki Mehmet Nuri Ersoy, gdy w zeszłym roku Turcja uplasowała się na piątym miejscu i była bardzo blisko zdobycia miejsca czwartego. Turecka Agencja Promocji i Rozwoju Turystyki (TGA) odegrała kluczową rolę w marketingu kraju za granicą, przeprowadzając 179 kampanii we współpracy z liniami lotniczymi i touroperatorami w 39 krajach. TGA nawiązała również partnerstwa z 15 kanałami podróży cyfrowych, docierając do 30 krajów. Efektem tego jest wzrost zainteresowania także wśród turystów z państw, które dotąd stanowiły mniejszy odsetek odwiedzających, w tym ze Stanów Zjednoczonych, Chin i Korei Południowej.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.