Mount Everest - ośmiotysięcznik, który u jednych budzi poczucie strachu, a u innych ekscytacji. Osoby znajdujące się w drugiej grupie w zależności od możliwości bardzo często decydują się na podjęcie próby wejścia na szczyt najwyższej góry na świecie. W ostatnim czasie ich liczba zaczęła wzrastać, ponieważ w sieci coraz częściej można znaleźć zdjęcia, na których widać kolejki zlokalizowane na granicy Nepalu i Tybetu. Najnowsza fotografia wzbudziła w internautach sporo skrajnych emocji.
Wejście na Mount Everest liczący 8 848,86 m n.p.m. wiąże się ze sporym ryzykiem. Wiele osób, które zdecydowały się podjąć to wyzwanie, nie zdołało już wrócić do domu. Niemniej jednak nie brakuje śmiałków pragnących poczuć mocny wyrzut adrenaliny. W mediach społecznościowych na profilu "Majestatyczny Świat" można zauważyć, że grupa himalaistów jest dość spora. Widok kolejek spowodował, że niektórzy użytkownicy platformy Facebook zaczęli sobie żartować:
Jak tak dalej będzie to Maca tam postawią
Na pewno jakaś promocja z Biedronki na szczycie
Jak w Lidlu po karpia przed świętami
- czytamy. Nie jest to jednak jedyna grupa odbiorców, którzy zdecydowali się na skomentowanie tej dość intrygującej fotografii. Pojawiły się także głosy wyrażające niezadowolenie względem wielu kwestii. Jedna z nich dotyczyła ekologi.
Szczyt położony na granicy Nepalu i Chińskiej Republiki Ludowej od lat cieszy się sporą popularnością, a jego zdobycie stanowi marzenie niejednego miłośnika gór. W opinii publicznej "wycieczki", które w ostatnim czasie stały się przyczyną powstawania kolejek w himalajach, są szkodliwym dla środowiska trendem i nie mają zbyt wiele wspólnego z rozwagą.
Nie rozumiem tego parcia na szczyt... Ludzie często nieprzygotowani, ale z kasą...
Próżność ludzka nie ma granic, wszystko zadepczą, zaśmiecą. Oglądałam film, pokazujący ilość śmieci na tej górze. Wszystko stało się łatwo dostępne, więc nikt nie myśli o tym, co będzie później, grunt, że Ja, grunt, że Teraz. Już niektóre miasta, zabytki ograniczają ilość turystów
- czytamy w komentarzach. W morzu ludzkich opinii można znaleźć również wypowiedzi, które niejako stają po stronie himalaistów:
Każdy spędza swój wolny czas tak, jak chce
A komu to przeszkadza że idą..nikomu krzywdy nie robią tylko spełniają swoje marzenia
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.