• Link został skopiowany

2 litry płynów w bagażu podręcznym. Turyści, przygotujcie się na zmiany

Na większości lotnisk wciąż obowiązuje uciążliwy limit, zgodnie z którym w bagażu podręcznym można przewozić wyłącznie opakowania z płynami o maksymalnej pojemności 100 ml. Dwa europejskie porty postanowiły zmienić zasady. W efekcie pasażerowie będą w stanie wnieść na pokład nawet dwulitrowe butelki.
Lotniska ucinają ograniczenia. Akceptują 2-litrowe butelki w bagażu - zdjęcie ilustracyjne
PoppyPixels/Istock.com

Na początku lipca informowaliśmy, że już niebawem na Lotnisku Chopina w Warszawie pojawią się nowoczesne skanery 3D, które przyśpieszą kontrolę bezpieczeństwa. Dzięki tym urządzeniom pasażerowie nie muszą wyciągać z bagaży podręcznych płynów oraz elektroniki. Pierwsze prace w tym zakresie mają ruszyć późną jesienią, gdy ruch lotniczy zmaleje. To spore ułatwienie dla podróżujących, lecz ważną kwestią wciąż pozostaje limit dotyczący maksymalnej pojemności opakowań, w których przewożone są płyny w bagażu podręcznym. Ten został przywrócony we wrześniu ubiegłego roku przez Komisję Europejską i wiele lotnisk nadal stosuje się do tej zasady. Czy w końcu doczekamy się zmian? O taką rewolucję pokusiły się porty lotnicze w dwóch europejskich miastach.

Zobacz wideo Kunz: Chęć podróżowania jest tak duża, że naprawdę duże lotniska korkują się

Limit płynów w bagażu podręcznym zniesiony. Nie ma praktycznie żadnych ograniczeń

Nowoczesne skanery 3D pojawiają się na coraz większej liczbie lotnisk, w tym także w brytyjskim Birmingham i szkockim Edynburgu. W związku z tym przedstawiciele tych portów lotniczych podjęli decyzję o likwidacji dotychczasowych limitów dotyczących płynów przewożonych w bagażach podręcznych. Od teraz w takiej walizce mogą znajdować się nawet butelki o pojemności dwóch litrów.

W bagażu podręcznym pasażerowie mogą przewozić płyny, pasty i żele w pojemnikach o pojemności nieprzekraczającej 2 litrów

- czytamy w komunikacie lotniska Birmingham. Ponadto nowe przepisy nie uwzględniają ograniczeń co do liczby 2-litrowych pojemników, nie muszą znajdować się z plastikowych torbach. Jest to zatem potężna rewolucja, która z pewnością ułatwi podróżowanie. Dzięki temu kontrola bezpieczeństwa ma być również znacznie mniej stresująca. Należy jednak pamiętać, że takie zasady obowiązują wyłącznie w przypadku połączeń wylotowych z Birmingham.

Pasażerowie podróżujący przez inne lotniska lub powracający do Birmingham powinni sprawdzić zasady obowiązujące w każdym porcie

- dodano w komunikacie. Z ograniczeń zrezygnowano także na jednym ze szkockich lotnisk.

"Pożegnaj się z zasadą 100 ml". Wkrótce takich lotnisk może być więcej

Zgodnie z nowymi przepisami pasażerowie przechodzący przez kontrolę bagażu w Edynburgu również nie muszą wyjmować butelek z płynami. Ponadto w ich walizkach podręcznych, zamiast dotychczasowych 100-mililitrowych pojemników, mogą znajdować się nawet dwulitrowe butelki z płynami.

Pożegnaj się z zasadą 100 ml. (...) Od teraz podczas kontroli bezpieczeństwa w torbie można przechowywać butelki o pojemności do dwóch litrów każda

- poinformowano za pośrednictwem mediów społecznościowych. Lotnisko w Edynburgu jest pierwszym portem lotniczym w Szkocji, który zniósł uciążliwy limit. Osoby podróżujące z metalowymi butelkami, bidonami czy termosami powinny natomiast opróżnić je przed kontrolą bezpieczeństwa.

Sprawdź również: MSZ apeluje o wyjazd. To aktualnie najniebezpieczniejszy kraj świata

Jak informuje serwis Fly4free, w przyszłości ograniczenia mają przestać obowiązywać także na innych lotniskach. Z relacji serwisu The Independent wynika, że na liście oczekujących są porty w Aberdeen, Bristolu, Newcastle, Teeside oraz port lotniczy Londyn City.

Dziękuje my, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: