Naukowcy stworzyli klopsa z mamuta. Ma ponad 4 tys. lat i jest gotowy do spożycia - teoretycznie

Australijscy naukowcy wyhodowali mięso z mamuta, który wyginął około 4 tys. lat temu. Jak to możliwe? Do stworzenia wyjątkowego kotleta użyli komórek ssaka. Wyniki swojej pracy zaprezentowali w holenderskim muzeum w Amsterdamie. Czy ten produkt trafi do sklepów? Poznaliśmy odpowiedź.

Temat przywrócenia do życia mamutów wciąż powraca. W ostatnim czasie naukowcy znaleźli w zmarzlinie szczątki zwierzęcia, z których wylała się krew. Wszystko wskazuje na to, że w tej sprawie nastąpił pewien przełom. Badaczom z Australii udało się wyhodować mięso ze zwierzęcia, które wymarło tysiące lat temu

Zobacz wideo „Nie ma żadnego pomysłu na zakaz jedzenia mięsa. To celowa nadinterpretacja"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Wyhodowali mięso z mamuta włochatego. To nowość, która ma tysiące lat

Naukowcy z firmy biotechnologicznej Vow w Australii stworzyli kotleta z komórek mamuta włochatego. Jak im się to udało? Badacze od lat pracują nad wprowadzeniem na rynek produktów z mięsa komórkowego, co bez wątpienia poprawiłoby kondycję naszej planety. Firma z Australii postanowiła połączyć komórki różnych zwierząt, aby uzyskać smak, który może zadowolić klientów. W tym przypadku luki w kodzie genetycznym mamuta uzupełnili genami słonia afrykańskiego, a następnie wprowadzili białko do komórek owczych. Jaki był tego efekt? Powstał idealny pulpet, który zdaniem naukowców smakiem powinien przypominać mięso pozyskiwane z krokodyla

To, co jest naprawdę ekscytujące w tym projekcie, to możliwość stworzenia białka, które nie istniało od tysięcy lat

- powiedział dyrektor naukowy w firmie Vow James Ryall.

Mięso z mamuta można zjeść? Zostanie ekspozycją w muzeum 

Choć kotlet wygląda na gotowy do spożycia, to naukowcy twierdzą, iż niestety nie jest to do końca bezpieczne. Mięso z mamuta powinno przejść dokładne testy, które stosuje się przed każdym wprowadzeniem produktu na rynek. Ponadto w tej sytuacji dochodzi jeszcze kwestia przyswajalności białka mamuciego przez człowieka. W związku z tym, iż nie istniało ono od ponad 4 tys. lat, nie wiadomo, jaka będzie reakcja ludzkiego organizmu. 

Normalnie spróbowalibyśmy naszych produktów i pobawili się nimi. Wahaliśmy się, czy od razu próbować i smakować, ponieważ mówimy o białku, które nie istnieje od 4000 lat. Nie mam pojęcia, jaka może być potencjalna alergiczność tego konkretnego białka. To jeden z powodów, dla których nie oferujemy tego jako produktu. Nie trafi do sprzedaży, ponieważ nie mamy pojęcia o profilu bezpieczeństwa tego konkretnego produktu

- dodał. 

Więcej o: