Choć do Świąt Bożego Narodzenia zostało jeszcze sporo czasu, to na sklepowych półkach pojawiły się już świąteczne ozdoby, ulice przystrojono lampkami w kształcie gwiazd, a w radiu nieśmiało leci już przebój Mariah Carey. Wszyscy znają jego refren i chętnie śpiewają wraz z wokalistką, by poczuć prawdziwy, bożonarodzeniowy klimat. Choć piosenka wydaje się bardzo wesoła, a nucenie jej wielu osobom poprawia humor, to naukowcy mają nieco inne zdanie. Ich opinia jest zaskakująca.
Zainteresował Cię ten temat? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Doktor Peter Christenson, profesor retoryki i nauk o mediach w Lewis & Clark College w Portland, w 2018 roku został zapytany przez brytyjską gazetę "Daily Mail" o wpływ świątecznych piosenek na zdrowie i samopoczucie słuchaczy. Jego zdaniem przedwczesne słuchanie bożonarodzeniowych hitów może mieć bardzo negatywne skutki. Ekspert nie docenił uroczej atmosfery, pięknych ozdób i tzw. "magii świąt". Wręcz przeciwnie - uważa, że grudzień kojarzy się głównie ze stresem i presją związaną z koniecznością rozpoczęcia przygotowań. Słuchanie świątecznych piosenek jesienią dodatkowo nam o tym przypomina, zamiast relaksować.
Toksyczne w świętach jest to, że o tej porze roku oczekuje się od ludzi czytania w myślach i dawania im idealnych prezentów
- wyjaśnił doktor, powołując się na wyniki ankiety przeprowadzonej w 2006 roku przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne. Wówczas aż 61 proc. respondentów stwierdziło, że okres Bożego Narodzenia wywołuje u nich duży stres, który niesie ze sobą wiele negatywnych skutków.
Dla fanów świątecznej muzyki mamy kolejną złą wiadomość - nie tylko wzmaga uczucie stresu, ale też wpływa na nasze wybory podczas robienia zakupów. Zauważono to już w 2003 roku, gdy eksperci z uniwersytetu w Waszyngtonie przebadali klientów słuchających świątecznych hitów podczas przebywania w sklepach. Okazało się, że w tym czasie wydali znacznie więcej pieniędzy niż ci, którzy robili zakupy przy zupełnie innej muzyce.
Gdyby muzyka nie spełniała żadnej funkcji, nie graliby jej
- stwierdził dr Christenson, który uważa, że świąteczna muzyka i nastrój związany z tym okresem roku to sposób na pozyskanie większej ilości klientów i nakłonienie ich do zakupów.