Tak wygląda największy samolot na świecie. Jest dwa razy dłuższy od słynnego Boeinga 747

Ogromny samolot został stworzony z udziałem współzałożyciela Google, Siergieja Brina. Pathafinder 1 nareszcie ujrzał światło dzienne i jednocześnie rozpoczął fazę pierwszych testów w locie. Zaraz po tym, ma zostać oddany do użytku. Firma odpowiedzialna za to dzieło nie składa broni - jej celem jest stworzenie czegoś jeszcze większego. 

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Jak wygląda największy samolot na świecie? Boeing 747 to przy nim "maluch" 

Pathafinder 1 obecnie nie ma sobie równych. Mierzy ponad 120 m (400 stóp) długości, co sprawia, że jest niemalże dwa razy większy od Boeinga 747-8, czyli jednego z największych olbrzymów, które przemierzają niebo. Nic więc dziwnego, że jego prezentacja w Dolinie Krzemowej wywołała tak duże poruszenie w mediach na całym świecie. 

To było 10 lat krwi, potu i łez. Teraz musimy pokazać, że może niezawodnie latać w rzeczywistych warunkach. I zamierzamy to zrobić

- tłumaczył dyrektor generalny LTA Alan Weston w rozmowie z TechCrunch. Sterowiec, aby unieść się w powietrze, wykorzystuje hel oraz 12 silników elektrycznych. W całości wykonany jest z włókien węglowych i tytanu. Prace nad tym konstrukcyjnym gigantem trwają nieprzerwanie od 2016 roku, a celem firmy odpowiedzialnej za projekt jest stworzenie całej floty olbrzymich sterowców, które będą wykorzystywane do transportu różnych ładunków, awaryjnej pomocy humanitarnej, jak i pasażerów. Powstała maszyna jest w stanie rozwinąć prędkość 120 km/h, a jego twórcy twierdzą, że jest to również duży krok w kierunku zmniejszenia śladu węglowego, za który odpowiada transport powietrzny oraz wodny. 

Największy samolot świata za chwilę wzniesie się w powietrze. Ma powstać cała flota powietrznych gigantów  

Pierwsze testy w powietrzu odbędą się w okolicach Moffett Field i lotniska Palo Alto oraz nad południową częścią Zatoki San Francisco, a firma ma na nie czas do 1 września 2024 r. - taki termin widnieje na zgodzie od FAA. Choć ten moment jeszcze przed nami, to firma LTA Research już myśli o realizacji planów związanych z powstaniem całej floty ogromnych sterowców. Eksperci pracują aktualnie nad projektem jeszcze większego samolotu o nazwie Pathafinder 3. Na kolejnego giganta z pewnością będziemy musieli jeszcze zaczekać, lecz warto wiedzieć, że ten, który stworzono teraz, jest największym samolotem od czasu pożaru Hindenburga o długości 245 metrów. Katastrofa miała miejsce w 1937 roku i od tamtej pory panował strach przed maszynami napędzanymi łatwopalnym wodorem, dlatego Pathfinder 1 będzie używał znacznie bezpieczniejszego helu.