Grób Świętego Mikołaja odnaleziony. Tropy wcale nie prowadziły archeologów przez Laponię

Wszyscy wiemy, że Święty Mikołaj tak naprawdę nie jest sympatycznym panem z długą brodą, a postacią historyczną. Prawdziwy "Gwiazdor" nie zamieszkiwał także koła podbiegunowego, a Mirę, będącą częścią współczesnej Turcji. Niedawno archeolodzy odkryli jego grób. Wiąże się z nim niesamowita opowieść.

Prawdziwy Święty Mikołaj, od którego wzięła się tradycja obdarowywania najbliższych prezentami, wcale nie wyglądał jak wersja spopularyzowana przez Coca-Colę. Grubszy pan z białą brodą, ubrany w czerwony kubraczek to stosunkowo niedawny wymysł. Rzeczywisty "Gwiazdor" był biskupem zamieszkującym Mirę, miasto we wschodniej Licji, w południowo-zachodniej części współczesnej tureckiej Anatolii. Niedawno archeolodzy odkryli grób duchownego.

Zobacz wideo Ciekawostki o Świętym Mikołaju [Pracownia Bronka]

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Gdzie mieszka Święty Mikołaj? Odnaleziono jego prawdziwy grób

Prawdziwy Święty Mikołaj był biskupem z Miry, żyjącym na przełomie trzeciego i czwartego wieku naszej ery. Znany był przede wszystkim ze swojej działalności charytatywnej i rozdawaniu najpotrzebniejszych rzeczy ubogim i dzieciom. Stąd także wzięła się obecna po dziś dzień tradycja obdarowywania się nawzajem prezentami podczas świąt Bożego Narodzenia. Choć przez długi czas miejsce jego spoczynku było znane dla lokalnych mieszkańców, w XXI wieku stanowiło nie lada zagadkę. Historycy wiedzieli przede wszystkim, skąd pochodził, gdzie mieszkał i nauczał, ale nie potrafili określić, w którym miejscu został pochowany. Przed laty jego grób stanowił zagadkę dla złodziei, którzy liczyli na to, że biskupa pogrzebano wraz z kosztownościami. Na początku średniowiecza w 1087 roku doszło nawet do próby kradzieży jego szczątków. Rabusie wynieśli część kości zmarłego, ale pozostawili sarkofag. Prawdopodobnie zostały one sprzedane kościołowi na popularne w tamtych czasach relikwie i odpusty. Zniszczenie grobu doprowadziło jednak do przesunięcia się kilku innych sarkofagów i stracenia lokalizacji istotnego dla historii miejsca. Dopiero niedawno szczątki udało się znaleźć ponownie.

Gdzie znajduje się grób Świętego Mikołaja? Na pewno nie w Laponii

Archeolodzy zainspirowani historią o kradzieży szczątków biskupa postanowili po raz kolejny spróbować swoich sił i znaleźć grób Świętego Mikołaja. Już w 2007 roku udało się ustalić badaczom, że pod podłogą tureckiego kościoła w Demre znajdują się fundamenty innego budynku - pewnej starożytnej bazyliki, w której pochowano ważne osobistości. Historycy odnaleźli w niewielkiej świątyni szczelinę, która zwróciła ich uwagę. Przystąpiono więc do wykopalisk, które okazały się nad wyraz owocne. Pod ścianami znajdowały się przepiękne antyczne freski, przedstawiające między innymi wizerunek Jezusa Chrystusa, wykonane na marmurowej płycie z greckimi inskrypcjami. Za płytą natomiast znajdowały się szczątki nikogo innego, jak Świętego Mikołaja z Miry. Kości poddano dokładnej analizie badawczej, która potwierdziła przypuszczenia archeologów. Co więcej, okazało się, że średniowieczni złodzieje musieli skraść szczątki kogoś innego, gdyż szkielet biskupa był praktycznie nienaruszony. 

Więcej o: