Coraz częściej słyszy się o bezsenności w społeczeństwie. Z ostatnich danych Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) wynika, że ponad 17 proc. dorosłych osób ma problem z zasypianiem, co zdarza się im niemalże codziennie. To frustrujące doświadczenie, które wpływa na ogólne samopoczucie i potrafi znacznie obniżyć poziom skupienia, koncentracji oraz powodować niechciane wahania nastroju. Też tak masz? Na szczęście są tacy, którzy wiedzą, jak możesz sobie pomóc.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Istnieje wiele metod i ćwiczeń relaksacyjnych - popartych badaniami - które mają działać relaksująco i zmniejszać napięcie w ludzkim organizmie. Według dr Biquan Luo, eksperta ds. snu w San Francisco i dyrektora generalnego firmy LumosTech, ludzie wybudzają się w nocy z różnych powodów. Częstą przyczyną jest m.in. stres, ból, niepokój oraz zakłócenia środowiskowe, takie jak na przykład hałas lub niewłaściwa temperatura w pomieszczeniu. Jak zatem sobie z tym radzić? Zdaniem eksperta takiego problemu nie należy lekceważyć, ponieważ zdrowy sen i prawidłowy jego cykl jest gwarancją komfortu i drogą do licznych sukcesów. Wiele osób po wybudzeniu wstaje, aby napić się wody lub wykonać inne czynności. To nie powinien być nasz pierwszy odruch - wtedy lepiej zostać w łóżku, spróbować się odprężyć i nie narażać na dodatkowe bodźce. Na samym początku warto sięgnąć po takie techniki jak progresywna relaksacja mięśni i ćwiczenia oddechowe. Dodatkowo można zaopatrzyć się w tzw. maszynę białego szumu, która również wspomaga odpoczynek. Jeśli to nie przyniesie efektu, wtedy czas na etap drugi.
Jeśli nie możesz ponownie zasnąć po 10 -15 minutach, czas wstać z łóżka
- tłumaczy Luo, cytowany przez portal New York Post. Wtedy najlepiej udać się do cichego miejsca w domu, na przykład na kanapę i postawić na aktywność o niskiej stymulacji - możesz na przykład czytać książkę. Należy to robić do momentu, aż ponownie poczujesz się śpiący. Jeśli tak się stanie, nie zasypiaj na kanapie, tylko wróć do łóżka.
Zdaniem eksperta do spraw snu wiele osób popełnia podstawowe błędy, którymi sami sobie szkodzą. W przypadku nagłego wybudzenia warto powstrzymać się przed sięgnięciem po telefon lub sprawdzaniem godziny na zegarze. To podwyższa poziom stresu i może pogłębić problem z ponownym zaśnięciem.
Sprawdzanie godziny po przebudzeniu w środku nocy to jeden z najczęściej popełnianych błędów, który utrudnia zasypianie
- stwierdził dr Biquan Luo. Wzięcie telefonu do ręki sprawi również, że naszym oczom ukażą się powiadomienia, co może okazać się zbyt stymulujące i również utrudni szybkie zaśnięcie. Warto dodatkowo usystematyzować godziny snu. Pomóc może w tym budzenie się każdego dnia o tej samej porze oraz unikanie jasnego światła na określony czas przed snem, co również jest częstym błędem. W tym przypadku chodzi na przykład o korzystanie z telefonu do ostatniego momentu przed zaśnięciem. Taki nawyk z pewnością nie pomoże w walce z bezsennością.