Taylor Swift to artystka, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, co potwierdza m.in. tytuł Człowieka Roku 2023. Nawet jeśli nie jesteśmy jej zagorzałymi fanami, to większość z nas prawdopodobnie zna choć jedną piosenkę w jej wykonaniu. To właśnie ta popularność ma ogromne znaczenie dla odkrycia naukowców z Victorian Heart Institute na Monash University. Okazuje się bowiem, że duża część repertuaru Taylor Swift może być pomocna przy wykonywaniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO).
Jak dowiadujemy się z oficjalnej strony uczelni, ponad 50 piosenek Taylor Swift ma rytm idealny do skutecznej resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Aspekt ten jest niezwykle ważny przy udzielaniu pierwszej pomocy podczas zatrzymania krążenia. Co więcej, to właśnie nasze działanie może okazać się decydujące dla przeżycia drugiej osoby w takich sytuacjach.
Jedna czwarta osób, które mają zawał serca, w ogóle nie trafia do szpitala, a wiemy, że wskaźniki przeżycia w przypadku zatrzymania krążenia można znacznie poprawić, wykonując RKO przez świadka zdarzenia
- podkreśla prof. Stephen Nicholls, dyrektor Victorian Heart Institute. Omawiane wyniki zostały przedstawione też na tegorocznym Swiftposium, czyli konferencji akademickiej poświęconej twórczości piosenkarki. Jednocześnie badacze podkreślają, że dzięki popularności Taylor Swift informacja ta będzie łatwiejsza do przyswojenia dla młodych osób. Dotychczas do pomiaru czasu wykonywania uciśnięć klatki piersiowej podczas RKO polecana była piosenka Bee Gees "Stayin’ Alive", ale niestety utwór ten ma już prawie 50 lat i stopniowo odchodzi w zapomnienie. Ponadto hit z lat 70. ma tempo 103 bpm, podczas gdy wartość idealna to 120 bpm, do której zbliża się wiele utworów Swift. Pełną playlistę znajdziemy na Spotify. Co ciekawe, nie jest to pierwszy raz, gdy Taylor Swift może mieć pozytywny wpływ na zdrowie.
Jakiś czas temu media społecznościowe obiegła informacja o tym, że podczas przygotowań do trasy koncertowej Eras Tour Taylor Swift śpiewa przez trzy godziny na bieżni. To właśnie tyle trwają koncerty artystki. Podczas szybkich utworów piosenkarka biegnie, a podczas wolnych idzie. Fani szybko podchwycili ten pomysł, co może być dla nich bardzo korzystne.
Aktywność fizyczna ma ogromne korzyści dla zdrowia serca i zmniejsza ryzyko chorób. Nawet 10 minut dziennie jest korzystne, jeśli chcesz poprawić swoją kondycję
- przekonuje prof. Nicholls. Jednocześnie podkreśla, że nie musimy osiągnąć poziomu Swift w ciągu jednego dnia, na co zwracało zresztą uwagę wielu lekarzy komentujących wyzwanie na bieżni i związane z nim ryzyko.