Trwające obecnie w Polsce upały są dobrą okazją, aby przypomnieć o uzupełnianiu płynów w ciągu dnia. Wiele osób w tym celu sięga po wodę, która faktycznie bardzo skutecznie gasi pragnienie. To jednak niekoniecznie przekłada się na długotrwałe nawodnienie organizmu. Choć nie można nazwać wody złym wyborem, to naukowcy przekonują, że są lepsze.
Skuteczności różnych sposobów nawodnienia organizmu przyjrzeli się naukowcy z Uniwersytetu St. Andrews w Szkocji, a otrzymane przez nich wyniki opublikowano w "The American Journal of Clinical Nutrition". W badaniach wzięło udział 72 mężczyzn w wieku od 18 do 35 lat, a pod uwagę wzięto 13 rodzajów powszechnie dostępnych napojów. Mocz badanych był analizowany po spożyciu przez nich litra napoju w ciągu pół godziny. Okazało się, że najdłuższe nawodnienie zapewniała nie woda, a płyny zawierające pewne ilości cukru, tłuszczu lub białka. Należy przy tym zwrócić uwagę na dwa czynniki. Pierwszym z nich jest objętość przyjmowanych płynów. W ogólnym ujęciu im więcej wypijemy, tym szybciej napój opróżni się z żołądka i zostanie wchłonięty do krwioobiegu, gdzie może rozrzedzić płyny ustrojowe i nawodnić organizm. Zawartość składników odżywczych sprawia jednak, że wchłanianie to jest wolniejsze, więc nawodnienie utrzymuje się przez dłuższy czas.
To badanie potwierdza to, co już wiedzieliśmy. Elektrolity, takie jak sód i potas, przyczyniają się do lepszego nawodnienia, podczas gdy kalorie zawarte w napojach powodują wolniejsze opróżnianie żołądka, a tym samym wolniejsze oddawanie moczu
- wyjaśnia Melissa Majumdar, dietetyczka, trenerka personalna i rzeczniczka Akademii Żywienia i Dietetyki, która nie była zaangażowana w badanie, cytowana przez CBS News. Jakie zatem konkretnie napoje warto pić?
Badania szkockich naukowców wykazały, że najlepiej nawadniającym napojem jest mleko (zwłaszcza odtłuszczone) ze względu na zawartą w nim laktozę, proteiny i niewielką ilość tłuszczu. Korzystnie na nawadniające właściwości mleka wpływa też znajdujący się w jego składzie sód, który zatrzymuje wodę w organizmie. Podobne działanie mają płyny glukozowo-fruktozowe spożywane przy dolegliwościach układu trawiennego, takich jak biegunka. Soki owocowe i napoje typu coca-cola również są dość skuteczne w nawadnianiu organizmu, przy czym tutaj należy zachować ostrożność ze względu na dużą zawartość cukru. Wzrost stężenia cukrów w jelicie cienkim wymaga bowiem jego rozcieńczenia, co powoduje przekierowanie wody z organizmu właśnie do tej części. Ponadto cukier nie zapewni nam takiego odżywienia jak posiłek w postaci stałej. Mając zatem do wyboru słodkie napoje i wodę, lepiej mimo wszystko sięgnąć po tę drugą opcję.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.