Nowe technologie mają zastąpić tradycyjne systemy odpraw, redukując czas potrzebny na przejście przez różne punkty kontrolne i zwiększając bezpieczeństwo danych osobowych. Inicjatywa ta nie tylko skraca okres oczekiwania, ale także podnosi standardy obsługi na międzynarodowych lotniskach. Jakie konkretnie zmiany czekają podróżnych i jakie porty lotnicze jako pierwsze wprowadzą te rewolucyjne rozwiązania?
Turyści podróżujący z międzynarodowego lotnisku Zayed w Abu Dhabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie) od przyszłego roku skorzystają z systemu rozpoznawania twarzy podczas odprawy. Będzie to pierwsze tego typu udogodnienie na świecie. Projekt "Smart Travel" wprowadzi sztuczną inteligencję do procesu weryfikacji tożsamości we wszystkich punktach kontroli bezpieczeństwa. Ma on wykorzystywać zaawansowane bazy danych Federalnego Urzędu Zjednoczonych Emiratów Arabskich ds. Tożsamości, Obywatelstwa, Ceł i Bezpieczeństwa Portów. Nowości te mają sprawić, że cały proces potwierdzenia tożsamości i biletu zajmie jedynie siedem sekund. Rewolucja biometryczna nie ogranicza się tylko i wyłącznie do lotniska w Abu Dhabi. Podobne technologie już funkcjonują i są wykorzystywane przez linie lotnicze Etihad Airways - drugiego co do wielkości przewoźniku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Funkcja rozpoznawania twarzy, ułatwia podróżnym wejście na pokład samolotu oraz dostarczenie bagażu w trybie samoobsługowym. Zastosowanie sztucznej inteligencji w punktach kontroli powoduje, że pasażerowie nie potrzebują już tradycyjnych kart pokładowych.
Na temat biometrycznego uwierzytelniania turystów coraz częściej i głośniej mówi się także w Europie. Od maja tego roku, podróżni korzystający z lotnisk Mediolan-Linate i Katania we Włoszech mają możliwość skorzystania z systemu FaceBoarding. W obu portach zainstalowano specjalne automaty, które umożliwiają pasażerom zeskanowanie twarzy i przedstawienie dokumentów. Chociaż nowy system ułatwia procesy na lotniskach, nie eliminuje potrzeby posiadania przy sobie dokumentów tożsamości. SEA, firma zarządzająca włoskim oprogramowaniem, zapewnia, że wizerunki twarzy nie są przechowywane, ale wykorzystywane jedynie do stworzenia biometrycznego szablonu potrzebnego do przeprowadzenia kontroli bezpieczeństwa i wejścia na pokład. Rozwiązanie to zyskuje na popularności wśród przewoźników - włoskie linie ITA Airways oraz skandynawskie SAS już wyraziły zainteresowanie wdrożeniem systemu SEA.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.