Mamuty wymarły pod koniec ostatniej epoki lodowej, u schyłku plejstocenu. Od tego czasu minęło już kilka tysięcy lat, jednak naukowcy nie ustają w próbach przywrócenia do życia tych wyjątkowych stworzeń. Firma biotechnologiczna - Colossal Biosciences - zamierza dokonać tego do 2028 roku. Ponowna obecność mamuta włochatego ma pomóc w spowolnieniu topnienia arktycznej wiecznej zmarzliny.
Przywrócenie do życia mamuta ma być możliwe dzięki nadzwyczajnej hybrydzie. Za pomocą modyfikacji genowej naukowcom udało się stworzyć mysz z wyjątkowo długim włosiem, która posiada "cechy podobne do mamutów". Jak podaje serwis BBC, badacze zidentyfikowali geny odpowiadające za ważne cechy mamuta, takie jak grubość, rodzaj oraz kolor sierści i wprowadzili je do genomu myszy. W ten sposób powstała modyfikacja pozwalająca myśleć o zbliżającym się sukcesie projektu. Zmieniono łącznie siedem genów zwierzęcia, co sprawiło, że powstały włochate myszy, których sierść jest dłuższa oraz grubsza niż w przypadku innych osobników. Ostatecznym celem jest zaś modyfikacja słoni azjatyckich i nadanie im cech charakterystycznych dla mamuta po to, by mogły funkcjonować w bardzo niskich temperaturach. Krytycy twierdzą jednak, że stworzone hybrydy to dopiero początek wyzwań, jakie czekają firmę Colossal Biosciences. Naukowcy natomiast są przekonani, że jest to ogromny krok naprzód.
Jesteśmy na dobrej drodze, aby stworzyć pierwszego słonia przystosowanego do zimna do 2028 roku. To oznacza również konieczność posiadania pierwszych zarodków do końca 2026 roku
- wyjaśnił współzałożyciel i dyrektor generalny Colossal, Ben Lam, w rozmowie z BBC. Dodał także, że hybryda niczego nie przyśpiesza, lecz jest "ważnym punktem potwierdzającym".
Jeden z członków zespołu badawczego Beth Shapiro zdradził, że głównym celem jest "przywrócenie interakcji ekologicznych, które zniknęły wraz z wyginięciem mamuta". Wszystko po to, by odtworzyć dawny gatunek, który jednak będzie zdolny do przetrwania w aktualnych warunkach. Naukowcy muszą jeszcze przeprowadzić liczne analizy, aby doprowadzić do modyfikacji genetycznej u słoni. Podstawą jest bezpieczeństwo zwierząt, dlatego chcą wykluczyć jakiekolwiek ryzyko niepowodzenia. Jeśli jednak wszystko pójdzie zgodnie z planem, za kilka lat może powstać całe stado mamutów.
Z biegiem czasu będziemy mieć całą grupę słoni przystosowanych do zimna, które wypuścimy na wolność, a one zaczną się krzyżować
- dodaje Ben Lam. Eksperci niezaangażowani w badanie wciąż mają poważne obawy. Dr Tori Herridge z Uniwersytetu w Sheffield - cytowana przez "The Guardian" - stwierdziła, że "inżynieria słonia podobnego do mamuta stanowi znacznie większe wyzwanie". W jej opinii w rzeczywistości dużo więcej genów może odpowiadać za przystosowanie do chłodnego klimatu, na których jednak nie skupiono się w trakcie badań. Robin Lovell-Badge, szef biologii komórek macierzystych i genetyki rozwojowej w Instytucie Francisa Cricka w Londynie, ma podobne zdanie na tent temat. Dodał również, że obecnie nadal nie potwierdzono tego, czy zmodyfikowane myszy są odporne na zimno.
Zobacz też: Jednym ugryzieniem zabija 400 osób. "Jest nieprzewidywalny i trzyma nas wszystkich w garści"
W obecnej sytuacji mamy kilka uroczo wyglądających włochatych myszy, bez zrozumienia ich fizjologii, zachowania itp. To nie przybliża badaczy do odpowiedzi na pytanie, czy ostatecznie będą w stanie nadać słoniowi przydatne cechy podobne do mamutów
- skomentował.
Dziękuje my, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.