Upodobania muzyczne są kwestią bardzo indywidualną, więc większość kierowców dopasowuje "samochodową" playlistę do swojego gustu. Warto jednak ją przeanalizować pod kątem określonych parametrów. Może się okazać bowiem, że nieświadomie narażamy się na bardziej niebezpieczną jazdę, właśnie przez wybór konkretnej muzyki. Problemowi temu przyjrzeli się eksperci związani z SeatPick, wyszukiwarką biletów na różnego rodzaju wydarzenia.
Jak wyjaśnia portal Carwow, powołując się na wspomniane badania SeatPick, w celu wyłonienia najgorszych i najlepszych piosenek dla kierowców przeanalizowano 252 najczęściej odtwarzanych utworów na platformie Spotify, wśród mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Wzięto przy tym pod uwagę pod uwagę dwa główne czynniki: tempo w uderzeniach na minutę (BPM) i głośność w decybelach (dB). Najgorzej pod tym względem wypadła piosenka "American Idiot" zespołu Green Day, której wskaźnik ryzyka wyniósł aż 9,85. Utwór ten charakteryzuje się bardzo szybkim tempem (186 BPM) i wysoką głośnością (-2,04 dB). Kolejne miejsca w pierwszej piątce najgorszych utworów do prowadzenia samochodu to:
Autorzy badania wyjaśniają, że szybsza i głośniejsza muzyka zwiększa nasze tempo bicia serca, pobudza wydzielanie adrenaliny i sprawia, że podświadomie dopasowujemy szybkość jazdy do rytmu piosenki. Badania z 2019 roku potwierdziły, że słuchanie podczas jazdy piosenek, których tempo przekracza 120 BPM, zwiększa się prawdopodobieństwo przekraczania dozwolonej prędkości i nagłej zmiany pasów. Jakie utwory znalazły się zatem po drugiej stronie zestawienia?
Najlepszym utworem dla kierowców do słuchania jazdy okazała się piosenka "Africa" zespołu TOTO. Wskaźnik ryzyka dla tego klasycznego hitu oceniono na zaledwie 1,61. Jego tempo to 93 BPM, a głośność -18,06 dB. Pozostałe utwory, które wypadły bardzo dobrze, to:
Żadne z nich nie prowadzą do nadmiernej stymulacji i pomagają ograniczać ryzykowne zachowania. Jednocześnie należy zaznaczyć, że zbyt spokojna muzyka także nie jest zalecana, przy czym tu ryzyko będzie odwrotne. Bardzo wolne utwory (poniżej 50 BPM) mogą działać na nas usypiającą, zwłaszcza jeśli podróżujemy nocą. Idealne tempo muzyki dla kierowców to przedział 60-100 BPM.
Zobacz też: Francuscy naukowcy odkryli nową grupę krwi. Potwierdzono ją tylko u jednej osoby na świecie
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.