Jennifer Aniston krytykuje fanów "Przyjaciół", bo utrudniają życie komikom. "Świat potrzebuje humoru!"

Jennifer Aniston krytykuje nowe pokolenie fanów. Jej zdaniem dzieciaki, oglądające teraz popularny w latach 90. serial "Friends" uznają go za zbyt obraźliwy. Co prawda humor sitcomu był na miarę swoich czasów i mógł nie zestarzeć się tak dobrze, ale według aktorki jesteśmy obecnie zbyt wrażliwi.

Serial "Friends", znany w Polsce pod nazwą "Przyjaciele" to jeden z najpopularniejszych sitcomów lat 90. Obecnie jednak młode pokolenie zdaje się nie rozumieć żartów i humoru serialu, a co więcej, uważa je za "obraźliwe". Jennifer Aniston, wcielająca się niegdyś w rolę ekranowej Rachel, wypowiada się na ten temat. Jej zdaniem są "przewrażliwieni".

Zobacz wideo Jennifer Aniston swoim pierwszym postem rozbiła Insagrama. Teraz rozbija... telefon

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Przyjaciele" nie bawią tak, jak kiedyś. Jennifer Aniston reaguje

Założenia i humor popularnego niegdyś sitcomu "Friends" były skrojone na miarę swoich czasów. Jego emisja trwała od połowy lat 90. do połowy XXI wieku, a niektóre żarty w nim występujące mogły nie zestarzeć się zbyt dobrze. Jennifer Aniston uważa, że problemem jest nie tylko humor starszych czasów, ale i zbyt wysoka wrażliwość nowego pokolenia widzów.

W poprzednich epokach można było żartować z bigotów i śmiać się – wszyscy się śmiali. Teraz nie wolno nam tego robić. Istnieje całe pokolenie ludzi, dzieci, które teraz wracają do odcinków Przyjaciół i uważają je za obraźliwe. Były rzeczy, które nigdy nie były zamierzone, a inne… cóż, powinniśmy to przemyśleć, ale wtedy panowała zupełnie inna wrażliwość.

- mówi Jennifer Aniston dla Associated Press.

W rzeczy samej obecnie coraz więcej osób zarzuca serialowym "Przyjaciołom" homofobiczne i mizoginistyczne żarty. Czy rzeczywiście nowe pokolenie nie ma wcale dystansu do świata? 

Jennifer Aniston walczy o poczucie humoru. Jej zdaniem ludzie są przewrażliwieni

Jennifer Aniston, która za rolę słodkiej i nieco egocentrycznej Rachel Green w przebojowym serialu zdobyła nagrodę Emmy, zastanawia się nad humorem przedstawionym w komedii.

Komedia ewoluowała, filmy ewoluowały. Teraz żartowanie jest trudne, ponieważ trzeba być bardzo ostrożnym. To naprawdę utrudnia życie komikom, ponieważ piękno komedii polega na tym, że nabijamy się z siebie, nabijamy się z życia.  Świat potrzebuje humoru! Nie możemy traktować siebie zbyt poważnie.

- dodaje Jennifer Aniston. 

Trzeba wziąć jednak pod uwagę, że niektóre żarty, które śmieszyły widzów lat 90., nie zostaną zrozumiane przez młodsze pokolenia, żyjące w zupełnie innych czasach.

Więcej o: