Najnowszy post na Instagramie "Rolnik szuka żony" bije rekordy popularności. Zdaniem internautów, zaprezentowany kandydat do ożenku to sam książę William, następca brytyjskiego tronu. Czy rzeczywiście uczestnik jest tak podobny do Windsora? Oceńcie sami.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Rolnik szuka żony 10" właśnie wystartował. Wśród kandydatów jest sam książę William
Dziesiąta edycja, popularnego w Polsce show "Rolnik szuka żony" właśnie wystartowała. W pierwszym odcinku poznaliśmy osoby, które najprawdopodobniej pojawią się w programie. Wśród nich jest książę William, a przynajmniej tak nazywają go internauci pod najnowszym postem na Instagramie oraz na Facebooku. Pan Adam, nie wiadomo dlaczego, został okrzyknięty w komentarzach sobowtórem następcy brytyjskiego tronu.
Przypomina mi księcia Williama.
Przecie to książę William jako żywo!
To samo pomyślałam od razu, jak go zobaczyłam — książę William.
- fani zdają się być zgodni co do swoich przypuszczeń. Nie brak i innych pozytywnych komentarzy na jego temat.
Coś czuję, że najwięcej listów dostanie. Dobro bije. Oczy zwierciadłem duszy.
Mam nadzieję, że przejdzie dalej. Wyczuwam od niego szczerość. Powodzenia.
Póki co wydaje się, że pan Adam ma duże szanse, by dostać się do programu. Kim jest tak właściwie w życiu prywatnym i czy faktycznie płynie w nim królewska krew?
Pan Adam sobowtórem księcia Williama. Kim jest kandydat do "Rolnik szuka żony"?
Jak możemy przeczytać w opisie do zdjęcia, 33-letni Adam B. mieszka w województwie kujawsko-pomorskim i samodzielnie prowadzi 30-hektarowe gospodarstwo rolne. Interesuje się informatyką, podróżami oraz rękodziełem.
Praca rolnika daje mu pewną swobodę w planowaniu wolnego czasu, może też rozwijać swoje pozostałe pasje – rękodzieło z drewna i metalu, IT, podróże, planuje też rozpocząć naukę hiszpańskiego. Ma 181 centymetrów wzrostu, ciemne włosy i niebieskie oczy, lubi aktywności fizyczne, a przez jakiś czas trenował sztuki walki i kick-boxing.
Zapytany o swoje wymagania dotyczące bycia w związku, odpowiedział:
Cenię sobie przyjaźń, wzajemne zrozumienie i wspólne cele i marzenia. Poszukuję zadbanej, wrażliwej kobiety bez nadmiernej ilości kolczyków i zbyt skrajnych poglądów religijnych, którą będę mógł zabierać na pikniki nad jeziorem czy na morskiej plaży.
Już teraz wiele osób życzy mu powodzenia, więc jego szanse na dostanie się do show są naprawdę duże. Niedługo poznamy innych uczestników programu.
