Biżuteria księżnej Diany trafi na aukcję. Miała ją na sobie podczas ostatniego oficjalnego wyjścia

Biżuteria księżnej Diany już niebawem trafi na akcję. To jedyne klejnoty Spencer, które kiedykolwiek zostały sprzedane. Szacuje się, że drogocenny naszyjnik ozdobiony 178 diamentami o łącznej masie 51 karatów oraz pięcioma perłami może osiągnąć zawrotną cenę.

Niesamowity zestaw biżuterii, który został podobno podarowany księżnej Dianie przez Dodiego Al-Fayeda, ma trafić w przyszłym miesiącu na aukcję. Księżna miała go na sobie podczas ostatniego oficjalnego spotkania, na jakim pokazała się przed swoją śmiercią.

Zobacz wideo Historia księżnej Diany w 4. sezonie "The Crown" [ZWIASTUN]

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Naszyjnik wysadzany perłami i diamentami. Na aukcji osiągnie zawrotom cenę 

Wysadzany perłami i diamentami naszyjnik, który miała na sobie księżna Diana podczas wieczoru galowego "Jezioro Łabędzie" w Royal Albert Hall w czerwcu 1997 roku trafi na aukcje w Nowym Jorku w czerwcu 2023 roku. Oczekuje się, że naszyjnik, który wykonany został ze 178 diamentów, których łączna masa wynosi 51 karatów oraz pięciu 12-milimetrowych pereł z Morza Południowego osiągnie cenę sprzedaży od 4 do 11 milionów funtów (od około 20 do 57 milionów złotych). Przed śmiercią księżnej naszyjnik został zwrócony do firmy jubilerskiej Garrard, aby mogła wykonać dla niej pasujące do niego kolczyki. Niestety, zanim cały zestaw mógł zostać przekazany Dianie, ona i Dodi Al-Fayed zginęli w wypadku samochodowym w Paryżu w sierpniu 1997 roku. Jak donosi "Daily Mail", klejnoty, które znane są jako "Swan Lake Suite" należą od 2008 roku do znanej ukraińskiej rodziny. Jednak przez sytuację panującą w ich kraju, właściciele musieli wystawić biżuterię na aukcję..

Aukcja, jakiej jeszcze nie było. List z potwierdzeniem autentyczności biżuterii

Arlan Ettinger, prezes domu aukcyjnego Guernsey's Auctioneers opowiada, że wiele osób określa te klejnoty, jako bezcenne, dlatego szacowana wartość, jaką przedstawili, jest mocno rozbieżna. Naszyjnik został jej rzekomo podarowany do założenia w Royal Albert Hall na uroczyste otwarcie sezonu baletowego w Wielkiej Brytanii przez Dodiego Al-Fayeda. Jak mówił Ettinger:

Ten zestaw jest jedyną biżuterią należącą do Diany, która kiedykolwiek została sprzedana publicznie.

Do naszyjnika dołączony jest list lokaja Diany, Paula Burrella, potwierdzający jego autentyczność. Datowany na kwiecień 1998 roku list wyjaśnia, w jaki sposób zwrócił się do starszej siostry Diany, Lady Sarah McCorquodale, która zgodziła się na sprzedaż zestawu przez Garrarda. Obecni właściciele pożegnają się z nim po 14 latach, jednak jak twierdzą, teraz muszą się skupić na odbudowie kraju. Część zysku ze sprzedaży biżuterii zostanie przekazana na odbudowę Ukrainy.

Więcej o: