Blanka Stajkow wczoraj reprezentowała nas podczas półfinału 67. konkursu Eurowizji. Polce udało się przejść do kolejnego etapu i wystąpi jutro podczas ostatecznych rozgrywek. Na wczorajszym występie zachwyciła widzów tańcem. Internauci szybko okrzyknęli ją "Shakirą".
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Blanka Stajkow reprezentuje nasz kraj na tegorocznej Eurowizji, a mimo to od początku musi mierzyć się ze sporą falą krytyki. Wiele osób zarzucało jej niesprawiedliwą wygraną w preselekcjach, inni krytykowali jej umiejętności wokalne i angielską wymowę. Ostro na temat piosenki "Solo" wypowiedziała się także Elżbieta Zapendowska. Jej zdaniem utwór jest "beznadziejny". Blanka jednak nie daje się hejterom i robi wszystko, by dojść w konkursie jak najdalej. Już jutro wystąpi w finale, a kciuki trzyma za nią coraz więcej osób. Wygranej życzą jej między innymi MIchał Szpak i Doda, która stanęła w jej obonie. Młoda piosenkarka pokazała wczoraj nie tylko pasję śpiewania, ale i tańcu. Jej choreografia zaskoczyła wszystkich i szybko stała się hitem internetu.
Choć niewiele osób dawało jej szanse na dojście do finału, to jednak tu jest. Blanka pokazuje się z coraz lepszej strony, a jej najnowszy występ był o niebo lepszy niż ten w czasie preselekcji do konkursu Eurowizji. Podczas prezentacji w Liverpoolu przyszła w sukience z napisem "Bejba", wyśmiewając hejterów, a teraz to... Wyjątkowa choreografia ułożona przez młodą tancerkę, Paulinę Maciejewską, okazała się strzałem w dziesiątkę. Blanka Stajkow zaprezentowała wszystkim niesamowite umiejętności, a internauci nie kryli podziwu.
Super to wygląda. Brawo! Obyśmy doszli jak najwyżej. Jest więcej tańca, więc super.
Polska Shakira!
Najpierw przemiana w Arianę Grandę teraz w Jennifer Lopez!
Co, jak co, ale to akurat jej wyszło!
- czytamy w komentarzach. Jak widać, sceptycy zaczynają się przekonywać do "Bejby", a to jeszcze nie koniec. Przed nami finał i, kto wie, może nareszcie wygrana Polski.